Eva Mohn: jak zobaczysz pod akademikiem lekko podupadłe auto, to do niego wejdźNie zabrzmiało to zbyt optymistycznie hahaha
Powiedziałabym, że dość dziwnie
Chcecie mnie sprzedać na organy?
Eva Mohn: i się wydało
Niee, brat Christiny nas podrzuci
I cieszę się, że jednak z nami idziesz
Dziewczyny chcą cię poznać!
mam lekką tremę
jestem dość dziwna i aspołeczna, pewnie mnie nie polubią
Eva Mohn: my wszystkie jesteśmy dziwne, więc luz
CZYTASZ
Ina | Dodatek do Williama |
FanfictionLudzie podpalają wszystkie czarownice, nawet jeśli nią nie jesteś