━━━━━━━━━━━━━━━━━━
Wiedziała, że niedługo umrze, pożegna się z tym światem już na zawsze. Ostatni raz spojrzała na rysunki swoich wnucząt i listy dzieci, leżące na komodzie tuż obok łóżka, uśmiechnęła się do obrazu, na których widniała podobizna młodszych sióstr i niej samej za młodu. Piękne twarze patrzyły na nią spokojnie - uwiecznione na papierze zostaną w jej domu na zawsze.
Po chwili zabolało ją serce, na co siedząca obok dziewczyna złapała ją za rękę i pogłaskała po głowie. Przymknęła oczy, oddychając ciężko, by potem uśmiechnąć się lekko i znów otworzyć oczy. Po raz ostatni.
- Już czas - szepnęła, ściskając mocniej rękę swojej wiernej służki i kładąc na jej kolanach srebrny kluczyk. Młoda Eleanor uśmiechnęła się do niej lekko i pokiwała głową na znak zgody.
Jednak tego znaku najstarsza z sióstr Schuyler już nie ujrzała. Zamknęła oczy, a jej głowa opadła na poduszki, wprawiając w dziewczynę w bezruch. Po jej martwym już policzku spłynęła ostatnia łza, którą służąca szybko starła.
Smutek, żal i tajemnice, które zmarła codziennie dźwigała na swych ramionach, niedługo miały trafić w ręce jeszcze jednej osoby. A nekrolog Angelici Schuyler Church i listy z kondolencjami otoczyły z każdej strony dom Elizabeth Schuyler Hamilton.
Po odbytym już pogrzebie siostra pogrzebanej znalazła w swej sypialni szkatułę pełną listów. A każdy z nich był zaadresowany właśnie do niej.
Moja droga Elizo...
━━━━━━━━━━━━━━━━━━
[ dzień dobry!
pierwszy list pojawi się we wtorek,
a w tym czasie zachęcam do pozostawienia po sobie śladu... ]
CZYTASZ
DEAR SISTER · HAMILTON THE MUSICAL
Fanfiction[ w t r a k c i e ] ━━━━━━━━━━━━━━━━━━ angelica do elizy. i siostra do siostry.
