Percy - w jego mieszkaniu. Najpierw musieliście załatwić kilka potworów, a później odetchnęliście z ulgą na widok fajerwerków.
Jason - po misji zwyczajnie przespaliście sylwestra, a nikt nie miał serca was budzić
Leo - z twoimi rodzicami, w waszym domku w górach. Dość spokojnie, nie licząc dwóch małych demonów.
Frank - niestety, osobno. Frank na misji, ty w obozie.
Nico - straszyliście ludzi chodzą po cmentarzu. Najlepszy sposób na sylwestra.
Oktawian - znowu zrobiliście sobie żarty z przechodniów, a dziesięć minut przed północą włamaliście się na Time Square. Gdy wybiła północ chłopak pocałował Cię.
Connor - na spokojnie, w Obozie pół krwi. (Tak naprawdę w lesie, z dala od Travisa, który uwziął się na was)
CZYTASZ
ᴘᴇʀᴄʏ ᴊᴀᴄᴋsᴏɴ ᴘʀᴇғᴇʀᴇɴᴄᴇs • pjo ✔
RandomPreferencje z Percy'ego Jacksona. W tej książce nie istnieją związki z tego uniwersum