Kolega z klasy ma urodziny, więc rozdaje cukierki. Po rozdaniu wraca do ławki i chce się napić, ale poczuł papierek w ustach, który został wrzucony przez jego znajomych gdy był zajęty i robi z tego aferę.
Nauczycielka: Co ty robisz? Skup się na lekcji!
Kolega: No ale mi wrzucili śmiecia do picia! °^°
Nauczycielka: A co mnie to obchodzi kto ci co wkłada!Mój mózg: *Myśli o gejozie i to bardzo hardej*
CZYTASZ
~Witamy w gimbazie~
HumorZ RACJI TEGO , ŻE GIMBUZ W NASZYCH CZASACH JEST GATUNKIEM ZAGROŻONYM WYGINIĘCIEM POSTANOWIŁAM NAPISAĆ COŚ W RODZAJU MAJESTATYCZNYCH PRZYGÓD ( MOŻE NIE TAKICH JAK W HOBBICIE CZY HARRY'M POTTER'ZE) TO Z UDZIAŁEM KLASOWYCH BŁAZNÓW , TO Z ŻYCIOWYMI ROZK...