Po skończonych lekcjach wracasz do domu drogą wiodącą przez pola.
Nagle pojawia się pies , który wygląda ja przybłęda , więc postanawiasz dać mu szynkę z kanapki.
Ma gdzieś jedzenie , ale dotrzymuje ci towarzystwo.
Okazuje się, że ktoś go woła z domu , a on do niego biegnieR.I.P kanapa ;_; [*]
CZYTASZ
~Witamy w gimbazie~
HumorZ RACJI TEGO , ŻE GIMBUZ W NASZYCH CZASACH JEST GATUNKIEM ZAGROŻONYM WYGINIĘCIEM POSTANOWIŁAM NAPISAĆ COŚ W RODZAJU MAJESTATYCZNYCH PRZYGÓD ( MOŻE NIE TAKICH JAK W HOBBICIE CZY HARRY'M POTTER'ZE) TO Z UDZIAŁEM KLASOWYCH BŁAZNÓW , TO Z ŻYCIOWYMI ROZK...