Nieświadoma Miłość[ZAWIESZONE]

12#

Więc już jest 00:00 nie mogę zasnąć bo ja się całowałam! Boże co ja robię ahhhh dobra koniec myślenia. Siedziałam na parapecie w swojim pokoju i wpatrywałam się w okno bardzo padało, mój piesek śpi.
- Co ja mam zrobić - powiedziałam sama do ciebie wtedy poszłam spać. Obudziłam się o 7:00 poszłam się ubrać wziełam torbę i poszłam do szkoły. Była lekcjia wychowawczej siedziałam z Patty
- Uczniowie w tym roku będziemy wystawiać sztukę "Romeo i Julia"więc wyznacze wam role - powiedział nauczyciel i podał nam tekst każdy miał swój. Nastała ta chwila Wychowawca podał mi role byłam JULIĄ ale ja mam kurwa pecha
- Po lekcji niech Romeo i Julia przyjdą do mnie ale nie zdadzajcie swojich roli do jutra - powiedział nauczyciel i uczniowie wyszli z klasy na ostatnią lekcjie była to Biologia. Po lekcji poszłam sekretne do klasy naszego Wychowawcy,chwyciłam klamkę i otworzyłam drzwi był tam tylko nauczyciel
- Dzeń dobry - powiedziałam i usiadłam na ławkę(nie na krzesło hahahah)
- Dzeń doby Sofi - odpowiedział nauczuciel
- Chciałam Pana zapytać czemu Pan mnie wybrał na Julie - powiedziałam
- bo masz podobny charakter do Juli - odpowiedział nauczyciel
- a kto jest Romeo? - spytał a drzwi od sali się otworzyły stał
- Chris myślałem że już nie przejdziesz - powiedział nauczyciel a ja dostałam zawału i zbladłam tak samo jak Chris
- Jak już jesteście to zróbmy jedną ze scen - powiedział nauczyciel a ja wyjełam tekst tak samo jak Chris i zagraliśmy jedną ze scen. Jak skoczyliśmy to Wychowawca zaczoł klaskać
- widać że umiecie się w czuć w role - powiedział wychowawca
- Teraz możecie iść do domów - powiedział nauczyciel ja szybko wziełam swoją torbę i wbiegłam z klasy
- Sofi czekaj! - krzyknoł Chris ale ja nadal biegłam ale ktoś mnie złapał za nadgarstek
- czemu mnie unikasz? - spytał ale na się nie spojżałam
- b-o nie mogę n-i-c wydusić - odpowiedziałam i chciałam się wyrwać ale on mnie opkręcił i wylodowałam na nim, pojżałam na niego i z jego oczu wyczytałam szeście,miłość i-i smutek ale czemu smutek CZEMU
- coś się stało? - spytałam a on westchnoł i mnie przytulił
- wiesz....bo myślę że....że ty mnie nie kochasz - powiedział a mi zaczeło pękać serce i łzy lecieć
- J-a C-i-e K-o-c-h-a-m - odpowiedział a on spojżał na mnie i wyczytałam z oczu "troske". Po chwili namysłu chwycił mnie za ręke i zaprowadział do szatni
- po co mnie tu prowadzisz? - spytałam a on zaczoł się śmiać
- no chyba do domu nie pójdziesz w kapciach i bez kurdki - powiedział i sama zaczełam się śmiać nawet nie wiem z czego ale okej. Ubrałam się i wyszłam ze szkoły ale Chris złapał mnie w tali aż mnie ciarki przeszły
- Prosze - powiedział i podał mi czerwoną różę skąd on do cholerki ma tą różę
- Dzękuje - odpowiedziałm i pocałowałam go w policzek i szybko pobiegłam do domu.

C.D.N.