11#

10 2 0
                                    

Usiadłam koło Chrisa nie spojżał się na mnie
- wiesz jak przyszłaś się ze mnie wyśmiać to lepiej sobie ić - powiedział a ja posmutniałam , po chwili namysłu Chris wstał i chciał iść ale ja go złapałam za rękę
- nie chcę się z ciebie naśmiewać chcę z tobą to wyjaśnić - powiedziałam
- nie ma o czym - odpowiedział i wyrwał się i poszedł. Z mojich oczy zaczeły spływać pojedycze łzy,spojżałam się w odalającego Chrisa wtedy zaczełam szybko biec
- prosze dał mi dwa słowa powiedzieć - powiedziałam i a on się odwrucił w moją strone
- czego - odpowiedział i stanoł na przeciwko mnie
- Kocham Cię - odpowiedziałam i go przytuliłam. Chłopak nie wiedział jak zaragować na moje zachowanie po prostu odwzajemnił gest. Przestałam go prztulać stanęła na przeciwko
- wiesz może spotkajmy się za 20 minut w Parku - powiedziałam a Chris pokiwał głową a ja szybko poszłam do domu. W mieszkaniu nie widziałam mojej mamy spojżałam na kanape i zobaczyłam tam śpiącego Codiego
- Codi chcesz iść na spacer? - spytałam a pies spojżał na mnie i przyszedł ja zapiełam mu smycz i poszłam do parku. Byłam na miejscu usiadłam na jednej z ławek parku spojżałam na Codiego wziełam go na ręce i położyłam na nogach,spojżałam na zegarek była równo 16:00 wtedy zobaczyłam jak Chris idzie w moją strone i usiadł koło mnie
- Cześć po co mieliśmy się spotkać w parku? - spytał i spojżał na psa
- masz słodkiego pieska jak się wabi - powiedział a ja podałam mu psa
- wabi się Codi jak by co jest chaskim - powiedziałam a Chris się uśmiwchnoł w moją strone
- okej teraz mi powedz po co miałem tu przyjść - powiedział a pies usiadł koło mnie
- chciałam z tobą wyjaśnić tą sprawę co zaszła po lekcjiach - odpowiedziałam
- przeraszam że tak zaragowałem ale byłam zły i smutny - powiedział
- wiem ale chciałam wiedzieć czy ten list który mi dałeś był prawdziwy - odpowiedziałam
- t-ttakk - powiedział a pies patrzył się na nas jak na jakiś idiotów
- a co ty powiedziałaś do mnie to prawda? - spytał a ja spuściłam głowe i wpatrywałam się w buty
- t-t-aakk - odpowiedziałm i zerknełam na Chrsa zobaczyłam że miał lekki uśmiech. Po minucie ciszy Chris wzioł mnie za podbrudek i byłam zmuszona spojżeć w jego oczy, wpatrywaliśmy się w sobie doprą minutę
- Kochasz mnie - powiedział Chris dalej wpatrując się w moje oczy
- tak kocham cię - odpowiedziałam byłam oczarowana jego oczami
- a czy ty mnie kochasz - powiedziałam
- oczywiście że tak co za pytanie - odpowiedział po chwili zobaczyłam że Chris zbliża się do mojej twarzy dzieliły nas tylko milimetry
- zapmietaj zawsze będe cię kochał - powiedział chłopak i nasze usta złączyły się w namiętnym pocałuku

C.D.N.

Nieświadoma Miłość[ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz