A ty zamiast składać słowa
Plączesz biedne, moje małeNo i zamiast biegnąć w przód
Nie chcesz biec w ogóle, wcaleI gdy mówię
Dość tych głupot, mój kochanyRobisz miny
Chłopiec na niebiesko malowanyKrzyknę raz - chciałeś uciec
Jutro, rano, popołudniuMówię: cicho! mamy lipiec
ty uciekłeś mi już w grudniuPatrzę ci głęboko w oczy
Widzę w nich niedowierzanieMam już dosyć cię chłopaku
Diagnozuję r o z c z a r o w a n i e***
To nie żaden powrót ani nic
Po prostu znalazłam świetny tomik przed minutą na watt i jest cudowny i mnie wena wzięłaDo zobaczenia
~ herbatka 💖