2.7 Osobiste miejsce do pracy

64 11 3
                                    

Jak dobrze wiemy, czasem trzeba się spiąć i usiąść do pracy. Czy to nauka, czy to projekt, czy to coś innego do roboty przyniesione do domu z prawdziwej "pracy". Czasem po prostu jest taki moment i trzeba porządnie zabrać się za działania, ruszyć i wykonać to, co jest obowiązkiem.

Dobrze wiemy też, że do takiej pracy trzeba by mieć jakieś fajne stanowisko pracy. Zdrowe, ekonomiczne oraz poświęcone temu, aby w nim móc się skupić i dawać z siebie wszystko. A nie zawsze łóżko jest dobrym pomysłem. Warto jednak mieć to biurko czy stolik, przy którym jest jakieś porządne, dość miękkie i jednocześnie utrzymujące odpowiednią pozycję ciała (kręgosłupa) krzesło. Warto, bo w takim miejscu możemy się na spokojnie rozłożyć z wszystkim, z czym potrzebujemy, jednocześnie nie ma problemu, by sporządzać wygodnie notatki. Podłoga także może jest fajnym miejscem, na nie także można się rozwlec, jednak ciągłe przemieszczanie się i wiercenie wpływa negatywnie na pracę, no chyba, że polega ona jedynie na czymś typu: wkucie na pamięć regułki, przeczytanie poprzednich dwóch tematów, gdzie nie trzeba czegoś pisać/rysować/wypełniać.

Z całym więc szacunkiem do obszerniejszej niż blat biurka, podłogi; polecam tę standardową opcję dla ucznia. A uczniem jesteśmy przez całe życie, niezależnie czy chodzimy do pracy, czy chodzimy do szkoły, czy jesteśmy już na emeryturze.

Warto mieć po prostu taki swój mały warsztat, gdzie będziemy się rozwijać intelektualnie. Zrób sobie takie prywatne miejsce. Stwórz przestrzeń, w której będziesz pracować lub uporządkuj tę, którą masz. 

Już wspomniałem, jak pracować wydajnie: odsyłam do tamtego kroku, a jest to Krok piętnasty. Gdy ułożę sobie w głowie wszelkie doświadczenia odnoście pracowania/uczenia się, może stworzę o tym krok. Jednak jest to kwestia bardzo personalna, to ty musisz wiedzieć, jak się uczyć i jakie metody ci odpowiadają. Ja mógłbym jedynie przytoczyć sposób, w jaki ja się uczę, w jaki ja pracuję oraz przedstawić jakieś parę pomysłów. Jednak jeśli będziecie o tym chcieli: zapraszam do komentowania.

Na razie jednak chciałbym się skupić na MIEJSCU, w którym pracujemy, spędzamy swoje krótsze lub dłuższe chwile. I chciałbym, abyś ty stworzył sobie swoje prywatne ZASADY odnośnie korzystania z tego miejsca. Niczym regulamin w bibliotece, stwórz podobny zbiór reguł i stosuj go w swojej małej świątyni, jaką jest twoja przestrzeń oraz twoje miejsce do pracowania.

Tymczasem ja zaproponuję ci wybrane przeze mnie zasady, do których przywiązany jestem personalnie w swojej przestrzeni. 

PARĘ ZASAD DOTYCZĄCYCH OSOBISTEGO MIEJSCA

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

PARĘ ZASAD DOTYCZĄCYCH OSOBISTEGO MIEJSCA

Przede wszystkim, miejsce =/= biurko i krzesło. Miejsce = swój kąt, swój pokój, swoja przestrzeń. Stanowisko pracy to jest jedynie część tego miejsca. I to właśnie do tego ogółu będę się odwoływać przy zasadach, licząc, że każdy ma swój pokój lub przynajmniej jego część dla siebie.

1. RZECZ ŚWIĘTA, CZYLI PORZĄDEK. Nie ma banalniejszej rzeczy na świecie niż utrzymywanie ładu oraz porządku. 

Wiem, że niewiele osób przepada za sprzątaniem. Ale gdy nauczysz się systematyczności, gdy wpadniesz w nawyk sprzątania automatycznie, tak jak automatycznie sprawdzasz przed wyjściem z domu, czy masz klucze, telefon, portfel i bokserki na tyłku - już nie będziesz aż tak zniechęcony. Zaufaj mi. Tego da się nauczyć, do tego da się przyzwyczaić. To czynność taka, jak każda inna. Jeśli nie będziesz się zastanawiać, dlaczego masz to robić (nie bądź jak dzieciuch) i będziesz rozdrabniać to, jak bardzo ci się nie chce - zasmucę cię, ale stracisz masę czasu, w którym już być to ogarnął i właśnie mógł zająć się czymś innym i (zapewne) przyjemniejszym. Dlatego nie rozkopuj ; nie pytaj się dodatkowo siebie: czy mi się chce ; nie wahaj się: a może by jednak zrobić coś innego -  tylko rób to, co masz zrobić. Dlatego najlepiej to sprzątanie sobie zaplanuj, wpisz w kalendarz i postępuj z zasadą: robię zgodnie z kalendarzem.

Poradnik Życie: IWhere stories live. Discover now