Poradnik Życie: I

4.7. Polecę parę dobrych oraz dość nowych seriali

Wiecie co sądzę na temat seriali, tak samo jak książek i filmów. Wiecie też, że zacząłem do nich wracać, interesować się nimi i podczas przerw w obowiązkach lub podczas wolnego czasu, zacząłem do nich sięgać jako do źródeł odstresowania, a nawet inspiracji i motywacji. I nie powiem, wielki wpływ w to serialowe życie ma moja dziewczyna. Nie byłem zbyt przychylny i skłonny do oglądania filmów, a co dopiero seriali. Kojarzyłem je raczej z masówkami bez przekazu. Jednak ona, kobieta oglądająca miliony filmów, chwytająca się też za krótsze i dłuższe seriale, pochłaniająca je w dzień lub dwa... zaraziła mnie ;)

Historia tego zarażenia jest prosta. Pewnego wolnego dnia do mnie przyjechała. Podczas robienia nam kaw oraz szykowania słodkości, rozkładając czekoladki różnej maści na talerzyk, ona wzięła mojego laptopa i wyszukała nam serial do naszego coffee break. Przyszedłem do pokoju i zdziwiłem się widząc Sherlocka na moim łóżku, przy mojej dziewczynie. Potem tak samo zdziwiony byłem widząc Shauna z The Good Doctor na mojej poduszce. I tak to się zaczęło. Oglądnęliśmy odcinek tego, potem tamtego. A potem całą serię. I następnie zrobiliśmy tak parokrotnie, choćby z dwoma sezonami Stranger Things oraz Riverdale, które to śledzimy na bieżąco. A obecnie mamy do dokończenia wszystko co udostępnione z Dark, już będąc po pierwszym odcinku, bo kolejny odcinek Riverdale wyjdzie dopiero w środku marca :) 

Zapewne dalej zaś będziemy mieli jakiś serial. W końcu teraz wychodzi ich masę, są naprawdę dobre, a Netflix udostępnia swoje materiały na darmowych alternatywach (z erotycznymi reklamami, które są dość natarczywe). Także pozostało oglądać oraz czekać na nowe sezony już zaczętych, wybitnie dobrych seriali ;)

< Zobacz artykuł: Książki, filmy i seriale >

PARĘ TYTUŁÓW, KTÓRE POLECAM I POSTACI, KTÓRE WYJĄTKOWO POLUBIŁEM

Zrobię coś choć raz inaczej, niż osoby także polecające jakieś rzeczy. Nie dodam opisów tych produkcji. Pokażę Wam zaś tytuły oraz podam wyjątkowo polubioną postać/ postaci oraz jej/ich zdjęcia wzięte z Google Grafika. No i jak to ja, może słowem i osobistym uczuciem coś dorzucę.

Wiedzcie jedno, naprawdę warto zainteresować się tymi trzema produkcjami ;)

1. Mr. Robot

Jest to serial, który oglądałem około rok temu i to sam. Zainteresował mnie zupełnie przypadkiem. Oglądałem różnego rodzaju klipy na YouTube i w którymś zobaczyłem pewnego mężczyznę, który to stroni od ludzi, jednocześnie zna się na komputerach i jest cholera prawie taki, jak ja, a przynajmniej taki, jaki w tamtym czasie chciałem być. Od razu wyszukałem, zacząłem oglądać i chyba w trzy dni pochłonąłem cały pierwszy sezon :)

Ulubiona postać? Elliot. Zdecydowanie mój wzór przez bardzo długi czas.