Był piękny piątkowy wieczór, wiecie gwiazdy na niebie ani jednej chmurki. Nikola nie była aż taka wielka miłośniczką piątku bo do szkoły lubiła chodzić no ale cóż czasu sie nie da zatrzymać. Szykowała sie przy toaletce do imprezy jej najlepsza przyjaciółka Natalia wyprawiała swoje urodziny i nie mogło jej tam przecież zabraknąć. Ubrała czarna rozkloszowana sukienkę której gorset był ozdobiony kryształkami wygladała w niej zabujczo pięknie. Czekając przed domem na taksówkę podjechała dobrze znane jej BMW, to był Krystian chłopak Natalii zaproponował jej podwozke przecież nie bedzie sie tłukła przez połowe miasta sama. Gdy dotarli pod klub Nikola rozpoznała z daleka dobrze jej znaną czupryne ciemna przecież to Miłosz pomyślała ale nie był sam obok niego szła jakaś niska pokraka.... Poczuła ukłucie w sercu gdy zobaczyła ze tą pokraką był jej najgorszy wróg. Postanowiła sie dziś na nim zemścić za to wszystko.
Popijając drinka podszedł do niej jakis chłopak nie kojarzyła go zbytnio z drugiego końca sali Miłosz bacznie sie przyglądał jej poczynaniom. Owy chłopak przedstawił sie jej jako Mateusz zaproponował jej taniec na co ochoczo sie zgodziła muzyka była dość szybka i rytmiczna, zaczęła sie o niego ocierać pupą o krocze chłopaka co sie nie spodobało Miłoszowi nerwy mu puściły gdy ujrzał jak konkurent położył ręce na tyłku Nikoli i obmacywał ją. Momentalnie zerwał sie z miejsca i podszedł do tańczącej pary odciągając od niego ją. Po czym rzucił sie na niego z pięściami krzycząc ,że ona jest jego i tylko on może ja dotykać . Nikola nie wiedziała ,że to dopiero początek jej kłopotów
***********************************************************************************************Hej wam :) pozostaw po sobie ślad czytelniku ;)
YOU ARE READING
Ostatni Raz😏😍😏
RomancePolecam i pozostaw po sobie oczywiście gwiazdkę lub komentarz aaaaa i nie zapomnij zaobserwować 🖤🖤🖤🖤