Każdy następny dzień byl dla mnie katorgą. Nie wiedziałam gdzie się podziać . Tego ranka o dziwo wstałam w całkiem innym nastroju niż do tej pory. Ciocia zrobila mi na śniadanie pyszniutkie goferki
Mówię wam rozpływały się aż w ustach mmmmniiiiiaaaam. Było gdzieś tak po 2 południu gdy rozległ się dzwonek w drzwiach, po chwili weszła ciocia z gościem w życiu bym nie pomyślała ,że on tu przyjdzie. Uciekłam jak najszybciej na górę i usiadłam na swoim łóżku po paru minutach poczułam jak materac ugina się pod kolejnym ciężarem i coś a może ktoś łapie mnie za rękę pewnie w celu dodania otuchy a ja nie potrzebuje żadnej litości tym bardziej od niego
A potem najzwyczajniej w świecie mnie przytulił. Już nie dawałam rady wtuliłam się w niego i rozryczałam jak małe dziecko. Przy nim wszystko wydaje się być prostsze niż w rzeczywistości jest.No nie gadajcie ,że ja zaczynam coś czuć do pana dupko każda wiecznie jest moja pozera. Niby jest uroczy i przy nim czuje się bezpiecznie ale jednak jest dupkiem no halo, ludzie z dnia na dzień się przecież nie zmieniają a na pewno nie taki ktoś jak on. Dziś może i jest taki czuły a jutro z swoimi koleżkami będzie się wyśmiewał z tego ,że zostałam sierotą ughhhh jak ja go nie cierpię
YOU ARE READING
Ostatni Raz😏😍😏
RomancePolecam i pozostaw po sobie oczywiście gwiazdkę lub komentarz aaaaa i nie zapomnij zaobserwować 🖤🖤🖤🖤