ZxMxK // Dzikie Seksy 💦

😥5💦

Coś się wjebało przez okno z samego rana, okazało się że to był ciastek Ruchacz.

- CIASTEK RUCHACZ??? - Zdziwiła się Mich i do niego doskoczyła. Ciastek Ruchacz wyjebał ją przez okno. W locie złapała Konrada i zostali wypieprzeni przez okno razem.

- NIKT MNIE NIE DOTYKA JASNE????????? - Powiedział Ruchacz Ciastek, wkurwiony. Zaczął się masturbować i poprawił swoje swaggowe okulary. Zuzia natychmiastowo zrobiła bojową poże Chucky Chuna i wyjebała mu z laczka.

- Z LACZKA WJEŻDŻAM!!!! - Krzknęła i zjadła Ciastka Ruchacza dostając halucynacji. Złapała Mich i Konrada (wyciąnęła długą rękę, nwm jak xD) i zaczęła ich ruchać. Niewiadomo jak ale Mich wyleciała przez dach i nie była widziana do końca tego ranka.

- Chyba ją zabiłaś. - Zasegurował Konrad, gwałcąc swoją sex lalkę. Zuzia tylko zjadła kwiatka.

*3 godziny później*

- Ej co robisz? - Zapytał Konrad. Zuzia spojrzała się na niego. I pokazała pudełko z ich 'narkotykami'.

- MUSIMY SPRZEDAĆ SNICKERSY I PROSZEK DO PIECZENIA NA CZARNYM RYNKU BO KASA NAM SIĘ KURWA KOŃCZY! - krzyknęła Zuzia i wyjebała Konradowi pożądnego liścia.

Tymczasem Mich wpadła prosto do na Konrada i odbijając się od jego włosów, pierdolnęła głową przez sufit. Tylko ciało jej wystawało z sufitu. Konrad po zobaczeniu tego widoku zgwałcił jej prawdopodobnie martwe zwłoki, a Zuza się przyłączyła, I tak do popołudnia.