ZxMxK // Dzikie Seksy 💦

😥11💦

Zajechali do starej fabryki dildosów. Była ogromna i do szyldu z nazwą "Make your hole feel good. " był przyczepiony wielki różowy dildos.
- Zruchałbym. - Powiedział Angel, zdziwiony wielkością dildosa. ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°) Reszta patrolu spojrzała na Angela.
- Pedał ty? - Powiedział jeden z kotów.
- Zenek, kurwa, żartowałem. - Wytłumaczył Angel i poprawił pas na którym był przyczepiony deagle. Podeszli do bram fabryki.
- Wy zostajecie. My idziemy i odbijamy Zuze. - Wskazał na Mich i Konrada, Angel. Następnie pokazał łapkami jakies sygnały a reszta przytaknęła i robili zajebiste ninja ruchy, podczas wspinania się po bramie. Przeskoczyli pare małych budynków przed fabryką.
- Zenek i Pieróg, idziecie górą. Ja z Ruchaczem idziemy przez główne drzwi. Lenny i AK - 47, wy będziecie wsparciem z tyłu. ( ͡° ͜ʖ ͡°) - Angel wyjebał drzwi z zawiasów i zobaczył Zuze przyczepioną do dildosa a obok niej... Maka Faka!
- WIEDZIAŁEM, ŻE TO TY KURWA! - Angel zrobił wyjebane akrobacje i zrobił poze Shurikena w powietrzu. Jednak Maka Faka wyjebał mu z kamienia.
- MAKA FAKA!!!? #?! $!? $? $! $! $ - Powiedział Maka Faka i zrobił jakieś dziwne ruchy. Ruchacz wyruchał Make Fake ale go to nie ruszało bo był stosem gównianych kamieni. Ruchacz zendlał z nadmiaru ekscytacji.
- MAKA FAKA!!!!! - Krzyknął Maka Faka i zrobił 360 noscope.
- WSPARCIE! WSPARCIE KURWA! - Powiedział ranny Angel. Zenek i Pieróg zrobili mega cool wejście z góry i mieli przyjebać Mace Face ale on był szybszy. (Dobry jak na stos gównianych kamieni.) Przyjebał Zenkowi i Pierogowi tak mocno że wylecieli przez dach, zostawiając postury ich ciał. Nagle nadszedli Lenny i AK - 47. AK - 47 strzelił w Make Fake a on sie rozleciał na dużo kawałków. W międzyczasie Lenny podeszła do Angel, który umierał.
- Angel trzymaj się.... - Powiedziała i rzuciła go do kociej karetki wraz z Ruchaczem, Zenkiem i Pierogiem. Wszyscy przeżyli na szczęście. Lenny uwolniła Zuzie i zrobiła epickie skoki przez płot. Nikt nie wiedział czemu ale karetka też przeskoczyła. Zuza przytuliła sie do Mich i Konrada.
- Nie ma za co. - Powiedziała Lenny i znikneli.

*4 godziny potem*

Nasi bohaterowie oglądali Hentaie itp do końca wieczora.