2 Rozdział

322 8 0
                                    

Emma
Gdy byłam już w pokoju podeszłam do swojej szafy i wyciągnęłam wcześniej kupioną sukienkę,
była ona czerwona z dekoldem i lekkim wycięciem na nodze. Tą sukienkę specjalne kupiłam na tą okazję. Założyłam ją na siebie, podeszłam do lusterka leżącego na biurku, wyjęłam z szufladki kosmetyki i zaczęłam się malować.
Kończąc makijaż usłyszałam dzwonek do drzwi, wszystkie kosmetyki schowałam spowrotem do szuflady, i ze szłam na dół.
Goście już weszli odkładając różne kartony i torebki na bok. Podeszłam z każdym się przywitać i dziękując za życzenia i prezenty, zaprowadziłam wszystkich na ogród. Później był tort, wspominanie różnych wyjazdów, kolacja. I tak minął cały dzień.
                  
                              ***

Jest już przed 20, goście szykują się do wyjścia i w tym samym czasie zadzwonił dzwonek do drzwi, poszłam otworzyć a za drzwiami znajdował się Zack, Sara i reszta przyjaciół. Pożegnałam się z rodziną i wróciłam do znajomych. Spojrzałam na Zacka i Sare, i powiedziałam uśmiechając się
- to gdzie mnie wieziecie?
- wszystkiego dowiesz się w swoim czasie a teraz chodź bo autobus nam ucieknie - powiedział wskazując dłonią na przystanek.
Wszyscy poszliśmy w stronę przystanku i po 2 minutach przyjęchał nasz autobus i pojechaliśmy.
Po kilkunastu minutach wyszliśmy.
Kierując się w strone klubu nie dawno otwartego, bardzo się ucieszyłam bo chciałam wejść do tego klubu i znajomi dobrze wiedzieli o tym. Jednak nie wiedziałam co wydarzy się kilka godzin później...

Uprowadzona przez najbliższych Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz