Prolog

95 5 0
                                    


W czasie Wielkiej Bitwy, nie udało się pokonać największego zagrożenia w świecie czarodziejów – Voldemorta. Pomimo starań najlepszych, najzdolniejszych i najbardziej potężnych osób posiadających zdolności magiczne, a także tych trochę mniej doświadczonych, którzy oddali swoje serca i życia w walce o dobro, Czarnego Pana nie udało się pokonać. Wraz ze swoimi poplecznikami po prostu zniknął i nikt nie miał nawet pojęcia gdzie może się teraz znajdować. Oczywisty był jednak fakt, że Ten-Którego-Imienia-Nie-Wolno-Wymawiać, zbiera siły, tworzy jeszcze większą armię, by w odpowiednim momencie zaatakować ponownie i w końcu zwyciężyć z dobrem, pokonać Harrego Pottera i całkowicie odmienić dotychczasowy świat czarodziejów. Wyczyścić społeczeństwo magiczne, pozbywając się tych, w których płynie nieczysta krew. Przejąć władzę w Ministerstwie Magii i ustalić nowe bezwzględne zasady.

Bitwa zmieniła wszystkich. Bez wyjątku. Nikt nie potrafił pozostać taki sam – jedni bali się jeszcze bardziej, prawie popadając w zupełne szaleństwo, inni stali się chłodni i obojętni, kolejni czuli się jeszcze bardziej zdeterminowani, bardziej pewni tego jak bardzo pragną zniszczyć zło, które pojawiło się w magicznym świecie przez Voldemorta i poddanych mu śmierciożerców. Niektórzy zmienili się ze złych na dobrych, inni w drugą stronę. Nie wiadomo było już komu ufać, a od kogo lepiej trzymać się z daleka. Wszystkie zasady, stosunki między ludźmi, były inne.

Pomimo tego, Hogwart został ponownie otworzony. Wszyscy, którym zależało na tej najlepszej na świecie szkole magii, w jakiś sposób przyczynili się do odbudowania zamku. Przy pomocy zaklęć i nie tylko, po kilku miesiącach niesamowicie ciężkiej pracy, szkoła nadawała się do ponownego użytku. Uczniowie i nauczyciele postarali się, aby miejsce, które dla wielu stało się domem, pełne wspomnień i radości, ale także smutku, wylanych łez i śmierci, mogło ponownie odzyskać dobrą renomę, a przede wszystkim stać się ostoją, w której spokojnie będzie można praktykować naukę czarów, ale także znaleźć nowych przyjaciół i doświadczyć najpiękniejszych w życiu przygód...

***

Witajcie. Postanowiłam nadać drugie życie tej powieści - kiedyś zamieściłam prolog i pierwszy rozdział. Dostałam jednak przypływu weny twórczej i mam nadzieję, że taki stan rzeczy utrzyma się jak najdłużej. Dlatego właśnie postaram się regularnie dodawać kolejne rozdziały, których powstało już kilka.

Serdecznie zapraszam do czytania i udzielania wszelkich rad, wskazówek i poprawiania błędów, ponieważ jestem tylko człowiekiem i nie zawsze wszystko uda mi się wyłapać. Zwłaszcza, że to moja pierwsza tego typu praca.

Miłej lektury! :)

Porozmawiajmy o miłości...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz