- Już dobrze - przytuliłam załamanego piłkarza - Przecież wrócisz do gry
- A jeśli z operacją coś pójdzie na tak? Zjebią mi coś i już nie będę mógł grać?
- Od kiedy z Ciebie taki pesymista Ney? Będę siedzieć przy Tobie po operacji
- Mam pierdolone szczęście, że Cię mam - pociągnął mnie za rękę i wylądowałam na jego kolanach - Kocham Cię Lisku
- Ja Ciebie też - musnęłam jego usta
- Za dwa dni mam operację
- Będzie dobrze zobaczysz - piłkarz wtulił się we mnieDWA DNI PÓŹNIEJ
Ney już jest po operacji, lekarz powiedział, że będzie dobrze. Siedzę przy jego łóżku i trzymam jego rękę. Martwię się o niego, przecież go kocham.
- Gdzie ja jestem? - usłyszałam słaby głos - Lisa?
- Jestem przy Tobie, skarbie - uśmiechnęła się do niego
- Jak przebiegła operacja?
- Dobrze, lekarze mówią, że za dwa/trzy miesiące będziesz mógł wrócić do gry
- Czyli będę mógł kopać piłkę?
- Tak głupku
- Nie mów tak na mnie - zaśmiał się delikatnie
- Już lepiej po narkozie?
- Jak Ciebie widzę to tak - zaczął głaskać mnie po ręce kciukiem
CZYTASZ
Hot Number // Neymar Jr ✔
RomansPewna dziewczyna wygrywa konkurs i dostaje numer jednego z graczy Paris-Saint Germain