1.

464 17 0
                                    


Jak zawsze idziesz na ten przystanek i czekasz na autobus.

7.27 dochodzimy razem, tyle że ja z prawej strony, a ty z lewej.

7.29 wsiadamy razem do autobusu, tyle że ja zajmuję miejsce z tyłu, a ty te same co zawsze z przodu.

W porannych promieniach słońca skąpana jest twa twarz. Wyglądasz pięknie.

Dzień w dzień patrzę na Ciebie. Siedzisz, słuchasz muzyki i spoglądasz przez okno.

Wyraz twej twarzy jest obojętny... smutny.

Coś się stało?

Chciałbym, żebyś mi powiedziała. Chciałbym Ci pomóc, ale nawet mnie nie znasz.




// no to mamy pierwszy rozdział mojego gówienka :))

- ʟɪᴇ [ᴍɪᴄʜᴀᴇʟ ᴄʟɪғғᴏʀᴅ] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz