Elizabet mieszkała na bardzo spokojnym osiedlu, nic dziwnego i ciekawego tam się nie działo, aż do pewnego dnia, w którym to do domu naprzeciwko wprowadził się tajemniczy chłopak.
Eliza od razu poszła się z nim przywitać. Polubili się prawie od razu.El u Maksa spędziła pół dnia. On bardzo jej się spodobał,zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia. Po Dwóch miesiącach znajomości Eliza i Maks zostali najlepszymi przyjaciółmi.
Pewnego ranka dziewczyna usłyszała dzwonek do drzwi, pobiegła szybko je otworzyć. Stał w nich kurier z bukietem bardzo rzadkich czarnych róż. El natychmiast włożyła je do wazonu. Woda w nim zabarwiła się na dziwny krwisto-czerwony kolor. Dziewczyna zaniepokoiła się tym, nagle zobaczyła karteczkę ukrytą w kwiatach. Była od Maksa,pytał czy mogą się spotkać.
Punktualnie o dwudziestej czekała na niego w kafejce, on przyszedł po chwili.Rozmawiali ze sobą długo, Maks zapytał czy nie mogliby iść do niej, ona bez namysłu zgodziła się. Gdy byli u niej poszli do salonu, oglądali film, siedzieli blisko siebie, rozmawiali. Nagle chłopak musiał gdzieś wyjść, kazał jej zaczekać w kuchni, tam gdzie był bukiet czarnych róż.
Czekała na niego, on nie wracał. Gdy próbowała wyjść drzwi same się zatrzasnęły. Nie mogła ich otworzyć, waliła w nie i krzyczała ale nikt jej nie słyszał. Odwróciła się, kwiaty leżały obok wazonu, na podłodze było już pełno krwi, wylewała się z wazonu,było jej coraz więcej. Elizabet zrozumiała że za jakiś czas utonie. Nagle do kuchni wszedł Maks, dziewczyna podskoczyła ze strachu, spojrzała na swojego przyjaciela,trzymał w ręku nóż.Podszedł do niej, celował nożem w jej serce, El spytała "Czemu?", a on ją zabił.
Następnej nocy Maks obudził się o 00:00 ponieważ coś usłyszał. Usiadł na łóżku, rozejrzał się po pokoju, nagle zobaczył że koło łóżka stoi Eliza, chłopak był przerażony. Elizabet patrzyła na niego martwym wzrokiem, powoli zbliżała twarz do jego twarzy, chłopak poczuł nagle okropny ból w klatce piersiowej. Duch dziewczyny zabił go w ten sam sposób w jaki ona sama została zabita. Obok jego głowy na poduszce położyła czarną róże, która zaczęła płonąć,ciało Maksa też zajęło się ogniem. Został po nim tylko proch,który został ułożony w kształt złamanego serca.
CZYTASZ
Dance With Evil
TerrorOpowiadania mojego autorstwa. Straszne bardziej lub mniej, lecz mimo wszystko i tak uprzedzam że wchodzicie na własną odpowiedzialność.