Rozdział 4 ❤❤

59 7 3
                                    

Po pożegnaniu się z dziewczynami pozłam do domu. Wchodząc żuciłam krótkie "hej" i poszłam do swojego pokoju i zaczęłam sie pakować .

Skip Time
Po 3h pakowania

Właśnie pakuje ostatnie pudło.
Przegląda i widzę że to są zdjęcia moje Ani i Pauliny patrząc na te zdjęcia zaczęłam płakać bo ważne osoby zostawiam tutaj w Katowicach a ja wyprowadzam się na drugi koniec polski . Schowałam to wszystko do pudeł i usłyszałam jak mama woła mnie na kolację.

-Hej co na kolację? /Zapytałam

- Spagetti

- Okay
Usiadłam do stołu , zaczęłam jeść i przypomniałam że od czasu jak przyszłam do domu nie sprawdziłam wogule telefonu . Zjadłam szybko i poszłam na góre do swojego pokoju . Zabrałam swojego Iphone i położyłam się na łóżku odblokowałam  telefon i pierwaze co widzę to 6 nieprzeczytanych wiadomości od Memiś

Od Memiś : Hej Gosia :*

Od MemiśHalo Gosia

Od Memiś:. Martwię się

Od Memiś: obraziłaś się na mnie ?

Od Memiś: Gosia odpisz chociaż kropke

Od Memiś: Dobranoc :*

Do Memiś: Hej nie musisz się martwić pakowałam się . Nie obraziłam się na ciebie bo nie mam o co . Dobranoc :*

Od Memiś: Uff Myślałem że się obraziłaś. Chciałabyś się jutro może że mną spotkać?

Do Memiś: zchęcią o której i gdzie ?

Od Memiś: w parku o 14:00 oki ?

Do Memiś: okej Branoc bo jestem wykończona

Od Memiś:Branoc do jutra ❤

Odłożyłam telefon i poszłam do łazienki wzięłam prysznic owinęła się ręcznikiem . Poszłam do pokoju sie ubrać w moje kingurimi (oniesie zależy jak kto na to mów).   Minionkai położyłam się i myślałam po co Jeremi chce się ze mną spotkać i z tą myślą usnelam do krainy jednorożców.

Pov.Jeremi(w tym samym czasie)
Gdy przestałem pisać z Gosią odłożyłem telefon i patrzyłem się w sufit. Gdy tak leżałem ktoś zapukał do "Mojego" pokoju. Tym ktosiem okazał się Artur

-Hej chciałem ci powiedzieć że jutro o 18:00 wyjeżdżamy.. / zaczął coś jeszcze mówić ale ja go nie słuchałem bo miełem lepsze zajęcie a mianowicie myśleć o Gosi

-Hallo Jeremi słuchałeś mnie ? /Zapytał Artur

-Tak,Tak /odpowiedziałem szybko

-To o czym mówiłem ?/zapytał a ja totalnie nie wiedziałem o czym on mówił.

-Oj braciszku czy ty przypadkiem się nie zakochałes?

-Co? NIE! /krzyknąłem

-Yhy na pewno /odpowiedział z przekonaniem

-No serio ci mówię nie zakochałem się /No może zauroczyłem powiedziałem w myślach

-Oh dobra ja coś to pamiętak,że jestem twoim bratem i chciałbym wiedzieć czy mój brat ma wybrankę swojego serca

-No spoko jak jakaś będzie to ci napewno powiem. Ale teraz wyjdź bo jestem zmęczony i chce się umyć i iść spać.

-No okej. Dobranoc

-Branoc / odpowiedziałem i wyszedł tak ja powiedziałem tak też zrobiłem. Poszłem się umyć i poszedłem spać. Myśląc o Gosi.

||Dziękuje,że to czytacie
Pozdrawiam Crazy_Goha xoxo||

Przypadkowa Miłość ||J.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz