Preferencje z 5 Seconds of Summer

Wasza pierwsza kłótnia(1)

Michael: Weszłaś do domu zmęczona po szkole. Rzuciłaś plecak w kąt, ściągnełaś buty i walnełaś się na kanape. Od kilku dni nie miałaś kontaktu ze swoim chłopakiem. Byłaś przybita z tego powodu bo naprawdę go kochasz i zależy ci na nim. W końcu po długich przemyśleniach wstałaś z kanapy, ubrałaś buty poprawiając fryzure i wyszłaś z domu zamykając go na klucz. Ruszyłaś do jego domu, kiedy już się przed nim stanełaś do głowy wleciały ci myśli "a co jeśli on naprawdę nie chce ze mną gadać? Powinnam pukać czy wejść od razu?". W końcu zapukałam, otworzył mi Luke.

-Hej Luke jest Michael? -spytałaś niepewnie.

- Tak jest ale...nie jestem przekonany czy powinnaś tu wchodzić.

- Czemu?

- Bo...-wepchałaś się i weszłaś do środka, kiedy zobaczylaś co sie dzieje w twoich oczach staneły łzy.

Clifford przytulał sie z jakąś dziewczyną, głaskał ją po włosach i plecach jakby próbował uspokoić. Pierwsze myśli które wpłyneły to " on mnie już nie kocha! Pewnie byłam dla niego zabawką! Dla mnie nie miał czasu bo z nią się zabawiał!"
Wybiegłaś zapłakana z domu Clifforda, Luke próbował cie zastrzymać, a Michael nawet nie zauważył, że tam byłaś.

Luke: Byłaś bardzo zdenerwowa związku z najbliższym sprawdzianem, który miał być tuż po tej przerwie na, której właśnie byłaś. Siedziałaś pod salą od chemi przpominając sobie wszystko z książki ale nic. Nagle zachciało ci się do toalety. Ruszyłaś w stronę toalet, kiedy doszłaś do przedsionka w, którym było rozdzielenie na męską toalete a damską, zauważyłaś coś przez co wszystko ci sie odechciało. Luke stał oparty o ściane i całował się z jakąś dziewczyną. Poczułaś natychmiast jak serduszko ci pęka. Chłopak z którym byłaś od ponad roku tak cie zranił. Wbiegłaś do toalety zamykając sie w jednej z kabin. Opuściłaś klape i usiadłaś na kiblu, po twoich policzkach leciały słone łzy. Po może 7 minutach usłyszałaś dzwonek na lekcje. Wyszłaś z kabiny, przepłukałaś twarz wodą i popatrzyłaś w lustro.

- Dobra...musisz wziąść sie w garść, zaraz masz sprawdzian, dasz rade -powtarzałaś se stojąc przes lustrem, po czym ruszyłaś do sali.

😕😕😕😕😕😕😕😕😕😕😕😕😐
Może dzisiaj(po południu bo wątnie, że zaraz) pojawi się nowy rozdział, gdzie będzie Calum i Ashton. Przepraszam za błędy, zapraszam na inne książki i dobranoc, miłego dnia jutro i dobrych ocen w szkole.