Rozdział 6. ,,Noc"

9 0 0
                                    


Spacerując i unikając zombie, usłyszałyśmy trzeszczenie w krótkofalówce.

-Biegacze, tu Jenna. Wracajcie szybko do Wieży lub szukajcie najbliższych bezpiecznych stref- spokojnie powiedziała nieznana nam kobieta w krótkofalówce.

Niebo zrobiło się czerwone, a słońce ledwo było widać. Na nasze nieszczęście, w pobliżu nie było bezpiecznych stref. Niedaleko stał jeden, jedyny dom. Zabarykadowałyśmy się w nim.

-Ej, Olivia, zobacz- powiedziała Roxana, która znalazła przełącznik elektryczny.

Na szczęście, znałam się na elektryce, coś poprzekręcałam, coś poprzestawiałam i światło się włączyło!

-Nice, nice- zachwyciła się Roxana.

-Haha, to teraz mamy nową bezpieczną strefę- uśmiechnęłam się.

Spojrzałam na zegarek. Była 22:48.

-Za chwilę bęzie zrzut- przestraszyła się Roxana.

Potakałam i wyszłam na dach budynku, aby obserwować niebo. Roxana zauważyła coś na dole.

-Chowaj się- wyszeptała trochę głośno Roxana.

Potwór z niebieskimi wrzodami zdążył nas jednak zauważyć i uciekł.

-Co to było?- zapytałam przestraszona.

-Nie wiem- rozmyśliła się Roxana.

ZarażonaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz