28. Zaręczyny- Niall

374 13 0
                                    

4. Przebieg dnia: Niall

Niall był w pracy. Ty, siedziałaś na kanapie i oglądałaś reality show. Nie wciągało cię to bardzo, jedynie zabijałaś tym nudę. Twój telefon zadzwonił, a ty wyciągając leniwie rękę podniosłaś go. Na ekranie pojawiło się imię Twojego ukochanego. Od razu odebrałaś z wielkim uśmiechem na ustach.

-Hej Ni... Co tam?- zapytałaś słodkim głosem

-Przygotuj się, wieczorem jedziemy na wycieczkę. Załóż coś ładnego. Chociaż ty i tak zawsze ładnie wyglądasz.- uśmiech na twoich ustach stał się jeszcze większy słysząc jego słowa. Kochałaś, gdy prawił Ci komplementy. W jego wykonaniu brzmiały 100 razy lepiej, niż od innych. 

Nie wiedziałaś co Twój kochany mężczyzna planuje. Była już 17, a wiedziałaś, że chłopak powinien nie długo przyjść. Postanowiłaś się już szykować. Były wakacje, więc pogoda była obłędna. Piękne, wielkie słońce było już na horyzoncie, dalej ogrzewając świat. Wzięłaś prysznic i ogoliłaś całe ciało. Nie chciałaś zbędnego owłosienia. Po umyciu ubrałaś nową parę bielizny oraz udałaś się na górę do sypialni nurkując w wielkiej szafie. Po chwili namysłu wybrałaś krótką, czarną sukienkę do połowy uda. Całość dopinała koronka, na całej górze sukienki:

 Całość dopinała koronka, na całej górze sukienki:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Na nią, ubrałaś zwykły szary kardigan. Zrobiłaś makijaż, rozczesałaś włosy i rozpuściłaś je.

Po jakiejś godzinie przyszedł Niall. Wziął Cię za rękę i wyprowadził z domu. Przed nim stała biała karoca jak z bajki. Przyczepione do niej konie wyglądały przepięknie. Naprawdę się chłopak postarał. Jechaliście i jechaliście. Niall cały czas Cię zabawiał. Rozmawialiście o wspólnej przyszłości i planach na następne kilka lat. 

Gdy byliście na miejscu zaniemówiłaś. To wszystko było z byt pięknie jeśli miało być prawdziwe. A jednak! Mężczyzna prowadził Cię za rękę do wnętrza lasu. Po środku, na polanie gdzie nie było zbyt wiele drzew, stała dość duża altanka. Zdobiły ją różnego rodzaju lampki i ledy. Niall wprowadził Cię do jej środka. Uklęknął na jednym kolanie i zapytał: ''T.I, czy uczynisz mnie najszczęśliwszym facetem na świecie i zostaniesz panią Horan?'' Zaniemówiłaś. Nie spodziewałaś się takiego obrotu spraw. Nic nie mówiąc rzuciłaś się na niego i obsypałaś milionem pocałunków.  

Preferencje One DirectionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz