Baekhyun: Hey...pewnie mnie nie pamiętasz, ale chciałbym naprawić nasze relacje...słyszałem, że ostatnio pytałeś o mnie:)
Wyświetlono.

Chanyeol: Boże, jakbym Cię nie pamiętać Baekkie!
Wyświetlono. 

Baekhyun: Nie wiem... długo się nie odzywałem do Ciebie, przepraszam
Wyświetlono. 

Chanyeol: To nie twoja wina, też mogłem się odezwać, a tego nie zrobiłem tylko pytałem twoją babcię jak głupi 
Wyświetlono

Baekhyun: Ale to słodkie, Channie!
Wyświetlono. 

Chanyeol: Tak samo jak Ty. Ciekawe czy wciąż jesteś takim słodkim bobaskiem jak kiedyś*^*
Wyświetlono

Baekhyun: Hmm... chyba musisz to sam sprawdzić 
Wyświetlono

Chanyeol: Co masz na myśli, mały?
Wyświetlono

Baekhyun: Musisz koniecznie do nas przyjść! 
Wyświetlono.  

Chanyeol: Przyjdę, obiecuję. Tylko skończę pracę społeczne...
Wyświetlono. 

Baekhyun: Cooo? Jakie prace społeczne?
Wyświetlono. 

Chanyeol: Miałem małą akcję z policją xD
Wyświetlono.  

Baekhyun: Co ty zrobiłeś!? 
Wyświetlono.  

Chanyeol: Piłem w parku...
Wyświetlono. 

Baekhyun: Boże, jaki z Ciebie idiota, Chan!
Wyświetlono. 

Chanyeol: Tak, tak, też tęskniłem, Baekhyun 
Wyświetlono. 

Baekhyun: Nawet nie wiesz jak bardzo ja...
Wyświetlono.

Chanyeol: Na pewno mniej niż ja, mały 
Wyświetlono. 

Baekhyun: Nie jestem już taki mały, urosłem 
Wyświetlono. 

Chanyeol: Zawsze byłem od Ciebie wyższy, więc teraz też będę
Wyświetlono.

Baekhyun:  A może mam 2 m O.o 
Wyświetlono. 

Chanyeol: Na pewno nie masz, to nierealne, słońce 
Wyświetlono.

Baekhyun: Ty mi w nic, a nic nie wierzysz. Dlaczego?
Wyświetlono.

Chanyeol: Wierzę 
Wyświetlono.

Baekhyun: Nie, nie wierzysz. Coś się stało?
Wyświetlono. 

Chanyeol: Po prostu ciężko mi zaufać ludziom...
Wyświetlono. 

Baekhyun: Mów co się stało, znamy się od małego. Dobrze wiesz, że Ci z chęcią pomogę
Wyświetlono. 

Chanyeol: Mogę Ci zaufać..?
Wyświetlono.   

Baekhyun: Jasne, że możesz, Channie 
Wyświetlono.   

Chanyeol: Miałem małe problemy. W sumie wciąż mam 
Wyświetlono.

Chanyeol: I wiele osób mnie w tym czasie oszukało. Nie miałem u nikogo wsparcia   
Wyświetlono.  

Chanyeol: Nawet rodzice się ode mnie odwrócili, tłumacząc się, że nie chcą mieć problemów
Wyświetlono.

Chanyeol: Później wpadłem w dość poważną depresję, ale dzięki pomocy przyjaciela, którego wtedy poznałem jest już wszystko w porządku
Wyświetlono.

Chanyeol: Mimo że zajęło to prawie rok zanim wyszedłem z niej...
Wyświetlono. 

Baekhyun: Chanyeol... Ja przepraszam, przepraszam, że mnie przy tobie nie było...
Wyświetlono.    

Chanyeol: Nie przejmuj się, mam nadzieję, że teraz wszystko naprawimy
Wyświetlono. 

Baekhyun: Obiecuję, że postaram się, naprawię to
Wyświetlono.

Chanyeol: Dobrze, słońce... a do kiedy zostajecie u babci?
Wyświetlono. 

Baekhyun: Na całe wakacje 
Wyświetlono. 

Chanyeol: Mamy całe dwa miesiące dla siebie?!
Wyświetlono.

Baekhyun: Na to wygląda:>
Wyświetlono.   

Spojrzałem na brata, który własnie wszedł do naszego pokoju.

- A ty z kim tak romansujesz? - zapytał zaciekawiony siadając obok mnie i zerkając w mój telefon.
- Z nikim... piszę z Chanyeolem - uśmiechnąłem się delikatnie.
- I co tam u niego? - zapytał Sehun, a po jego minie widziałem, że jest zaciekawiony co u naszego starego przyjaciela.
- Za picie w parku dostał prace społeczne, ale jak skończy to do nas przyjdzie - roześmiałem się razem z bratem.
- Na niego zawsze można liczyć - pokręcił lekko i poczułem wibracje telefonu.

Chanyeol: Nie mogę się już doczekać, aż będę mógł schować w moich ramionach<3 
Wyświetlono. 

Poczułem delikatne rumieńce na swoich policzkach czytając jego wiadomość. Sehun to od razu zauważył i spojrzał w nasz chat.

- Czy ty z nim kręcisz? - zapytał patrząc mi w oczy.
- Nie... - powiedziałem cicho blokując swój telefon.
- Baek, nie kłam. Po pierwsze jestem twoim bratem, a po drugie czemu mi nie powiedziałeś, że jesteś homo? - uniósł wysoko brew patrząc na mnie z powagą na twarzy. Natomiast ja przez najbliższe kilka minut milczałem. Co ja mam mu powiedzieć?...' Hey, Sehun, jestem gejem'?   
- Baekhyun - powtórzył moje imię, a co ja się spiąłem, zwłaszcza, że kolejne wiadomości przychodziły od Chanyeola.

Chanyeol: Baekkie? Wszystko w porządku? 
Nie wyświetlono. 

Chanyeol: Powiedziałem coś źle? 
Nie wyświetlono.

Chanyeol: Baekkie, ja nie chciałem...
Nie wyświetlono. 

Chanyeol: Napisz później 
Nie wyświetlono. 

- Tak, Sehun. Jestem homo - powiedziałem zestresowany i zagryzłem mocno swoje wargi. 
- No to mamy problem... - odezwał się, a jego wyraz twarzy się zmienił na bardziej łagodny, spokojny. - Bo ja też nim jestem.
- Coo?- zrobiłem duże oczy patrząc na chłopaka.
- Rodzice nie będą zadowoleni. - roześmiał się, jak gdyby w ogóle go nie obchodziło co rodzice powiedzą na nasz temat.
- Myślę, że masz rację... -powiedziałem pod nosem i wziąłem do ręki telefon, chcąc odpisać Yeolowi. 

 Baekhyun: Przepraszam, rozmawiałem z bratem... 
Wyświetlono.  

Chanyeol: Dobrze, napiszę jak skończę pracę 
Wyświetlono.

Baekhyun: Do zobaczenia, Channie 
Nie wyświetlono.  


Drug of the life Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz