Niby nietypowy nastolatek, lubiący róż, delikatny niebieski bądź pastelowy fiolet. Lubiący posiadać uwagę jednej osoby która sie nim zaopiekuje.
Przyjaciół nie posiada wielu. Jednak są to tylko przyjaźnie internetowe.
Za każdym razem gdy spotykał swoich przyjaciół po raz pierwszy bał się. Tego że nie będą sobie radzić tym jaki jest. Tego że spróbują mu to wybić z głowy.
Tego że straci dla niego ważne osoby.
Mylił się. Poznał dwie osoby o wielkim sercu oraz jedną która była taka jak on.
Little space nie jest łatwe dla osób na okóło Jimina. W szkole co prawda nikt go nie poniża, a nie które dziewczyny go lubią.
Jednak poza mamą nie ma nikogo kto się nim zajmie tak jak potrzebuje. W swoich fazach potrzebuje dużo uwagi, której jego mama przez pracę nie może mu za często poświęcić.
Szesnastolatek pragnie mieć kogoś do przytulania, do karmienia go, noszenia go. Całej tej uwagi jakby lat miał sześć.
×
Rysujący na ten Moment Jungkook, nie zwaracał uwagi na temat lekcji na której siedzi. Za bardzo jest pochłonięty rysunkiem.
Bardzo jest otwarty na innych i każdy go lubi. Każdy zna taką osobę, no nie?
Zawsze gości uśmiech na jego twarzy, każdego wita, często coś gubi poczym dostaje to wmiarę szybko spowrotem.
×
A co się dzieje gdy dzieci coś znajdą?
Właśnie powstaje pytanie: Oddać czy zachować?
CZYTASZ
• Pastelboy • p.jm × j.jk
FanfictionPark Jimin. Bardzo zamknięty w swoim świecie chłopiec. Little space. Lubi jak na swój wiek i płeć pastelowe barwy, za duże ubranka na jego małe, delikante ciało. Brzmi kinky? To właśnie tylko tak brzmi. Chłopiec mało a raczej nic nie wie o sprawach...