•Dreizehn•

3.2K 196 26
                                    

Jimin spał dobrze.

Jak tylko się obudził rozejżał się po pokoju.

"Jungkook-hyung?" Zaspany poszedł cicho do salonu, gdzie ujrzał swoją mamę rozmawiającą z Jungkookiem.

Tam usiadł, w dalszym ciągu nic nie mówiąc obok Bruneta i zaczął się wtulać w niego.

Nie zwracał uwagi na chichot swojej rodzicielki ani zdziwionego wyrazu chłopaka.

"Często tak ma~ zwłaszcza gdy w domu jest ktoś poza mną." Powiedziała kobieta patrząc się na swojego synka.

Jimin mało interesował się tym o czym mówią dopóki nie poczuł jak ktoś go delikatnie podnosi i sadzi wygodniej.

Uśmiechnął się ciepło, gdy czuł jak ktoś delikatnie głaszcze go po głowie. Głowę podniósł lekko aby spojrzeć w śmiejącą się do niego twarz Jungkooka.

Potem odwrócił twarz w stornę swojej mamy. "Eomoni.. Jestem głodny.." Mlaskał ze zmęczenia a kobieta kiwneła.

"Dobrze." Powiedziała i dodała: "Chyba oboje nic nie jedliście co?"

Chłopcy kiwneli głową, a Jimin prawie usypiał w rękach bruneta.

Mama Jimina wstała więc i ruszyła do kuchni gdzie zaczeła gotować dla ich trójki posiłek.

Cichy mlask opuścił usta chłopca, który spojrzał na swojego dużego towarzysza.

"Dobrze spałeś?" Został zapytany przez Jungkooka i kiwnął uśmiechając się. "Taaaak~" Powiedział, po czym dodał: "Mam nadzieję że mogę cię użwać jako przytulanki.."

Usłyszał delikatny śmiech i zauważył jak jego przytulanka kiwa głową. "Bardzo chętnie Jimin."

---

wychodzi mi materiał. :')

• Pastelboy • p.jm × j.jkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz