Szczerze?
Nie mam pojęcia kiedy.
Nie mam pojęcia czy jest sens aby kontynuować te ff.
Wszystko mi się wali na głowę i po prostu sobie nie radzę.
Po za tym, wciąż sądzę, że ta opowieść mi nie wychodzi, to po co mam to ciągnąc?..
Wiem, to głupi moment na podziekowanie za +100 gwiazdek, Ale.. naprawdę dziękuję. Bardzo. Nie sądziłam, że ten bullshit może tyle dostać.. Bardzo wam dziękuję.
Nie wiem czy pisać dalej. Chcecie czytać te wypociny? Piszcie. Piszcie prawdę. Chcę znać wasze zdanie.
Wiem, że przysiegalam, że ta opowieść nie zostanie zakończona w jakimś miejscu, bez powodu.. Przepraszam was za to..? Nie wiem nic. Mam mętlik w głowie.
Sorry~
CZYTASZ
Not That Simple (Purple Guy x Reader)
Fanfiction#1 - Purple (07.09.18) <3 #2 - Purpleguy (05.10.18) Masz tylko jedno życie. Możesz pójść w różnych kierunkach.. Ale czy aby na pewno każdy jest prawidłowy? Czy poradzisz sobie z napierającym na Ciebie, psychopatycznym i nadzwyczaj zboczonym mężczyzn...