Nie, żebym sama sobie czasem z nudów nie poprzeglądała kilku rozdziałów czegoś takiego, ale nie potrafię zrozumieć fenomenu. Bo, prawdę mówiąc [pisząc], to właśnie książki, których treścią są SMSy, robią największą furorę na Wattpadzie.
JAK?!
I weź z tym człowieku rywalizuj.
Smarujesz swoje rozdziały przez kilka dni, konstruujesz piękne, poprawne akapity, a i tak "wyślij mi nudeska", składające się może z pięciu zdań w sumie, zgarnie dziesięć razy więcej gwiazdek.
Powiedz mi Wattpadzie...
JAK ŻYĆ?!
#czasemsobiemyślężeniepiszętaknajgorzejwkońcutyleosóbtoczytaapotemprzypominamsobieotextinguiidęumieraćwśrodeczku
CZYTASZ
Problemy autorów Wattpada
DiversosKsiążka ma aspekt czysto humorystyczny. Proszę podejść do niej z dystansem.