Postanowiliście się z Harrym ścigać wokół domu.
Harry miał czas 9.86.
Kiedy biegłaś pomyślałaś, że nie możesz przegrać, więc dałaś z siebie wszystko. Nie chciałaś dać mu tej satysfakcji.Już przy mecie wiedziałaś, że wygrałaś.
Przekroczyłaś metę.
Harry:- pieprzony...- nie dokończył, bo mi zabrakło słów.
- no więc, to dziś ty się musisz zmęczyć
- dla ciebie zawsze