Przyjrzałam się bliżej osobie zajmującej miejsce na sofie. Miała tyle lat co ja i posiadała ognisto rude włosy. To była Charlotta. Stanęłam jak słup soli i wpatrywałam się w nią.
- Cześć.- powiedziałam sympatycznie, ale nadal ze zdziwieniem.
Po chwili dołączył do mnie Gideon, który pewnie usłyszał mój głos i pomyślał jak mi odbiło, że rozmawiam z duchami, czego już nie raz się po nim spodziewałam. Ku mojemu zadowoleniu był tak samo zdziwiony obecnością mojej kuzynki, ponieważ tak samo otworzył buzię na oścież.
- Co ona tutaj robi? - Wyszeptał mi do ucha i chwycił w talii.
- Powinnam raczej spytać o to ciebie.- odpowiedziałam i popatrzyłam mu wrogo w zielone oczy.
- Moje papużki nierozłączki. - powiedziała z obrzydeniem dziewczyna.
- Skąd ty się tu wzięłaś. - powiedział z zaciśniętymi zębami.
Charlotta nie zdążyła odpowiedzieć, bo szybko wyciągnęła ze sporej torby w kwieciste wzory mój nóż. Mój japoński nóż do warzyw i skierowała go w naszą stronę. Mój chłopak szybko mnie puścił i podniósł ręce do góry jak to robią bandyci przyłapani na gorącym uczynku. A ja, gdy przyjrzałam się mojej kuzynce, która wpatrywała się we mnie ostrym wzrokiem i obnażyła swoje śnieżnobiałe zęby od razu skojarzyłam ją z drapieżnym psem. Byłam bliska tego, by po prostu parsknąć śmiechem na myśl o tym, lecz nie byłam na tyle odważna, by śmiać się podczas takiej strasznej sytuacji. Może dziewczyna nie mogła mnie zabić, ale mogła zranić, tak samo z Gideonem.
Po dłuższej chwili wypatrzyłam na szyi tej zabójczyni naszyjnik ze szmaragdu. Od razu przyszedł mi do głowy jeden pomysł: to musi mieć coś wspólnego z tym podstępnym Hrabią.
Przez jeszcze parę sekund szukałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, po czym mnie olśniło.
.................................
Czytasz=Komentujesz <3
CZYTASZ
Turkus Topazu // Trylogia Czasu
FantasyCo zrobi para nieśmiertelnych, których dziecko jest śmiertelne? Czy pogodzą się z myślą, że będą żyć wiecznie? Trzeci chronograf jest tuż za rogiem, a Hrabia ciągle jest o krok przed nimi... Wygra miłość, czy złość i chęć zemsty?? Wkrótce się dowies...