Ból istnienia

8 1 0
                                    

Dzisiaj znowu się tutaj pojawiła. Byłem pewien, że już nigdy jej nie zobaczę, ale ona przyszła.

Wyglądała tak samo jak zwykle - długie, ciemne włosy, delikatnie rozwiane przez wiatr, duże, niebieskie oczy, bacznie obserwujące każdy najmniejszy ruch, zaróżowione policzki. I te ciemne cienie pod oczami.

Było w niej coś mrocznego, a zarazem przyciągającego. Wyglądała na zatroskaną i przerażoną jednocześnie. Sam fakt, że widywałem ją w parku nocą był niepokojący. I to jej zachowanie. Jakby chciała przed czymś uciec. Przed czymś, od czego nie można się uwolnić. Coś dziwnego działo się w jej życiu.

Chciałem jej pomóc, ale żeby tego dokonać, potrzebowałem klucza. Pytanie tylko, czy klucz, który posiadałem, był odpowiedni.

Listen To Your HeartOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz