Artem wyjechał miesiąc temu, już praktycznie skończyły się wszystjie zapasy - Losza, Losza słuchasz mnie?. Yyy-ee t tak prosze pana - O w końcu przestałeś seplenić ostatnio z twoją mową było troche gorzej. (...) Nie sądzisz że, powinniśmy wysłać kogoś na zwiady do Władywostoku, do Artema i Ani - albo jechać sami-wtrącił Losza. Co pan o tym myśli - Sądze że to dobry pomysł ale muszę to przemyśleć.
Następnego dnia Losza ponownie spotkał się z ojczymem Artema i wspòlnie zdecydowali że to oni pojadą na zwiady. Losza to co wyruszamy?.
A może zabierzemy jakiegoś ochotnika?. Jestem Dimitrij i tak właśnie zaczeła się moja przygoda. Ja ja chce jechać z wami - dobrze jak masz na imie? - mam na imię Dimitrij od miesiąca jestem Stalkerem - dobrze Dimitrii jedziesz z nami. Czy ktoś jeszcze jest chętny?. Nikt więcej nie odpiwiedział.
Następnegi ranka cała trójka wyruszyła w podróż.
Bałaszycha-przeczytał Losza. O tutaj są te zagłuszarki i tutaj oberwałem kolbą w zęby dlatego sepleniłem - a tak w ogóle to skąd masz te mapę Rosji Losza?. Nie odpowiedzałeś mi wczoraj dlatego pytam jeszcze raz - dostałem ją od Artema jak wyjeżdżali i powiedział że będziesz wiedział ja ich znaleść.
Rozmowy w samochodzie ucichły i nikt nie odezwał się aż do samego Władywostoku
CZYTASZ
Uniwersum Metro 2033 - Władywostok
Science FictionPo wyjeździe Artema Hanza zamkneła WOGN. Po pewnym czasie zaczeło brakować jedzenia naboii i wszystkiego co było potrzebne do życia w metrze .Ojczym Artema i Losza (pierwszy kapłan kto czytał 2035 będzie wiedzieć) postanawiają pojechać śladami Artem...
