Obudziłeś się rano i wyjrzałeś przez okno. Zobaczyłeś, że słońce mocno świeci, więc postanowiłeś wyjść na poranny spacer. Po chwili zmieniłeś zdanie i zamiast przechadzki wziąłeś się za szykowanie śniadania.
Nagle uslyszałeś, że dzwoni telefon. Odebrałeś i usłyszałeś groźny głos:
"Dzień dobry z tej strony Komisja od spraw Beznadziejnych. Dzwonimy aby oznajmić Ci..."
I nagle rozmowa się zawiesiła, a ty odłożyłeś słuchawkę. Wróciłeś to szykowania sobie porannego posiłku. Ledwo zacząłeś telefon zadzwonił ponownie. Zastanawiałeś się czy odebrać, ponieważ poprzednia rozmowa bardzo cię zdziwiła, a nawet przestraszyła. Zdecydowałeś się odebrać. Znowu odezwał się ten sam głos:
"Musisz stawić się na lotnisku jutro rano."
Zaskoczyło cię to, bo nie planowałeś dotychczas żadnej podróży.
UWAGA! Nie jest to opowieść jedynie mojego autorstwa. Taki sam udział w jej pisaniu wzięła również Rozalia, którą serdecznie pozdrawiam. 😊☺
Przypisy:
https://goo.gl/images/MBiCBW
CZYTASZ
2. osoba czyli Ty detektywem
Mystery / ThrillerKsiążki w 2. os. nie są zbyt popularne. Większość ludzi uważa je wręcz za nieistniejące, a jednak można się na nie natknąć. Jesteś zwykłą osobą wiodącą zwykłe życie mieszkającą w całkiem zwyczajnym domu, aż pewnego dnia odebrałeś już nie tak zwyk...