Forever Rick And Morty #9

371 32 12
                                    

Jezuuu już 222 odsłony *^*

Morty p.o.v.

Wyszedłem z pod łóżka kiedy tylko zobaczyłem że Evil i jego ekipa poszli.

Skąd ja będę mieć pistolet portalowy...
(#Oświecenie)
O cholera! Wiem! Muszę znaleść portal zwrotny! Tęsknię za nią i Rick'iem dopiero nie ma ich tu jakieś 15 min ale jednak...

(*OA: Jbc xD żeby wiedzieć o co chodzi z tym portalem zwrotnym poczytajcie sb inne rozdziały ;D)

*TUM TURU TU TURU RUUUM*

Evil Morty P.O.V.

Zobaczyłem że Morty schował się pod łóżkiem ale trudno. Chodziło mi tylko o Bri. A Rick'a musiałem wziąć bo ten idiota mógłby pomóc Morty'emu i ją odnaleść.

Nareszcie... Moja czarna materia cała czarna materia...
Chociaż... Ta Bri to całkiem całkiem.

W sumie to dobrze że nie muszę jej zabijać... Chociaż mógłbym... Nie.

T¿=€     $  |<   ¡   |>

RICK P.O.V

Obudziłem się w... Kokonie... Tak wiem że to dziwnie zabrzmi ale... Evilki (Jego sługusy xD) zawinęły mnie w coś podobnego do plastiku ale bardzo miękkiego.

Czułem tylko że. Lepiej nie otwierać oczu bo mógłbym... Ekhem...

-Cześć Rick...

Evil...

-No nie udawaj że mnie nie słyszysz...

-Czego?! - Otworzyłem oczy bo chyba szykował się do strzału...

-No wstała nasza śpiąca królewna. Dobra nie owijajmy w bawełnę. Potrzebuję twoich  informacji żeby zapanować nad cytadelą.

-Nigdy w życiu ci ich nie dam Evil!!!

-Jeszcze się przekonamy. Jak narazie siedź w tym kokonie może za chwilę ci się odwidzi...

(∩`-´)⊃━☆゚.*・。゚    (∩`-´)⊃━☆゚.*・。゚

No siema xD
Kolejny rozdział za 5 gwiazdek xD
Jestę przegrywę xoxo

~BFML ╰( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚


Forever Rick & Morty #1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz