Forever Rick And Morty #8

388 20 3
                                    

*uwaga atenszyt I tak dalej xD
Wracam bo tak ;]

Rick P.O.V.

Morty był odwrócony i cały czas trzymał ją za rękę.

-R-Rick ja tego nie powiedziałem...

Popatrzyłem na drzwi wejściowe do sali.

-Cześć Rick... - Powiedziała gorsza wersja mojego wnuka...

*gdyby ktoś nie zrozumiał chodzi o Evil Morty'ego*

Pstryknął palcami i nagle cały oddział
jego 'armii' stanął za nimw gotowości do ataku.

-Co ty tu robisz-sz z-zostaw j-ją! - Krzyknął Morty kiedy jeden z ludzi Evil'a (bd go tak nazywać) podszedł do Brygidy.

-Zamknij się. Zabierzcie ich 'Brygidkę' też ha!

Zanim zdążyłem zrobić cokolwiek Evil strzelił do mnie z jakiejś broni usypiającej.

Morty P.O.V.

Zdążyłem schować się pod łóżko.
Chyba nie zauważył że nagle zniknąłem.

Te jeb*** kabelki z oczu wyglądają idiotyczne. Wystarczyłoby oblać go wodą. Jeezz.

Zabrali Brygida *apffff*

Muszę ją uratować... Ale jak??

\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\

Lubie masło? Kiedy chcecie kolejną część xD?

Pozdrawiam tego człeka: Spacja_

Fajne opowiadanka ;D

~BFML

Forever Rick & Morty #1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz