#92

42 12 8
                                    

Polak -- Gadamy o zaufaniu

Pani: I ja na przykład ufam, że nikt nie wniesie nic ostrego i nikogo nie skrzywdzi

Ja: *paczy do piórnika z zamiarem wyciągnięcia ołówka*

Ja: *widzi scyzoryk, który spierdolił jej gdzieś i nie mogła go znaleźć od dwóch miesięcy*

Ja: *zasuwa piórnik i wkłada do plecaka*

Ja: Prze pani moge wyjść?!

𝘊𝘻𝘸𝘢𝘳𝘵𝘢 𝘎ę𝘴𝘵𝘰śćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz