Ja: *gada z Bezą o chińskim*
Beza: No i tam są tony wymowy, inny ton inne słowo
Ja: Noo...Na przykład "I" to będzie...spożywczak, a "II" to dupa
Ja: I kurna idziesz do Chin, zapominasz o tonach, a ktoś się ciebie pyta gdzie pracujesz XD
Ja: "Gdzie pracujesz?" "Dupa"
Beza: *załamanie, zdycha na chodniku*
CZYTASZ
𝘊𝘻𝘸𝘢𝘳𝘵𝘢 𝘎ę𝘴𝘵𝘰ść
HumorKrótkie historie z mojego życia wraz z paczką znajomych. ☑ Zakończone. ▶2017-2019 ➢Trzymam to tu ze względu na sentyment, bije się żeby to zdjąć ze strony, ale nostalgia jest silna, więc have fun