Dojechałam pod ulice której nazwy nie mogłam wymówić, zapłaciłam taksówkarzowi, wbiegłam po schodkach w odcieniu cegły i podeszłam do czarnych drzwi. Zadzwoniłam dzwonkiem. Czkałam pięć minut jednak nikt mi nie otworzył. Znowu zadzwoniłam. Znowu to samo.
Odruchowo złapałam klamkę.
Drzwi się otworzyły.
Jak ten debil mógł zapomnieć odebrać mnie z lotniska!?
Wciągnęłam za sobą ogromne trzy walizki. Popatrzyłam na drzwi. Obok nich był mały przycisk z napisem "ZATRZASK" kliknęłam go a drzwi się zamknęły.
Zabije go!
Uduszę!
Urwę jaja!
Wrzucę do rzeki!
-Uduszę tych cholernych reklamodawców.
Usłyszałam znajomy głos Lucasa.
Weszłam do ogromnego pokoju z plazmom na pół ściany z uśmiechem niczym Jeff the Killer.
Jak przypuszczam na kanapie w salonie siedziały te dwie ameby.
Jednak to nie byli oni.
Przeszedł mnie zimny dreszcz.
Czy to możliwe żebym pomyliłam adres?
Z kuchni wyszedł mój brat.
Teraz zabije go podwójnie.
Po chwili z kuchni wyszedł Lucas z miską popcornu.
Dwa imbecyle usiadły na kanapie obok jak przypuszczam kumpli.
-Och, kocham ten moment.
Powiedział mój kochany Jack. Morze i mój brat był skończonym durniem ale troszeczkę go kochałam.
Lucas rzucił w niego popcornem.
Popatrzyłam na ekran telewizora.
Oglądali jakiś horror.
Właśnie główny bohater miał spojrzeć pod łóżko.
Podkradłam się do nich i lekko nachyliłam.
-KOMU URWĘ JAJA!
Cała czwórka podskoczyła do góry trzymając się za krocze.
Lucasowi wypadła miska z popcornem.
-Ja?
Spytał nieśmiało Jack.
-Tak ty.
Szturchnęłam go palcem w tors.
-Zapomniałeś mnie odebrać z lotniska głąbie.
Warknęłam.
-Przepraszam.
Wyjęczał robiąc oczka szczeniaczka.
Uśmiechnęłam się.
-A wybacz nie przedstawiłem was.
Popatrzył na dwójkę chłopków siedzących na kanapie obok nich.
Wyglądali na przerażonych.
-Jestem Warner.
Powiedział jeden z nich.
-To ty!
Jednocześnie wrzasnęliśmy wskazując na siebie palcami.
Mój brat zmierzył nas wzrokiem.
-Znacie się?
Pokiwaliśmy zgodnie głowami.
YOU ARE READING
Gdyby?
FantasyZnowu kolejna historia Roxy. Tym razem dziewczyna wie czym jest i za to się nienawidzi. Wszystko dałoby się znieść gdyby nie nowy sąsiad. Dziewczyna próbuje sienie zakochać lecz co by się stało gdyby jej nie wyszło?