Wstecz

31 7 14
                                        

Robię krok wstecz
Lecz łapiesz mnie
I zawracasz, bym w dobrą stronę szła
Lecz ja już ku dobru nie dążę
W tył patrzę jeśli tylko się da
Minęły już wesołe dni
Zaczęła się męczeńska rzeź

Amatorska poezjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz