Bad sister

Rozdział 4

Jecie sobie spokojnie aż tu nagle ktoś podchodzi do twojego stolika i zaczyna pierdolić macie tak bo ja niestety tak
-Nareszcie coś jesz- Elliot. Nie miałam ochoty z nimi gadać więc nie zwracam uwagi co mówią
-O której wychodzisz ze szkoły- Dylan
-Dlaczego nie chciałas wystąpić na balu - Nie wiem po co próbują skoro nie mam zamiaru odpowiadać
-Może odpowiedź jak do ciebie mówimy - Ambar. Tak jej nie lubię myśli że jest królową świata wraz ze swoją przyjaciółeczką i ich chłopakami. Nic nie odpowiedziałam tylko wstałam i poszłam odnieść tacę i wyszłam ze stołówki nie chciało mi się iść na dalsze lekcje więc niepotrzebne książki i zeszyty schowałam do szafki ze sobą zabrałam tylko torbę i telefon. Chciałam już wyjść ale ktoś złapał mnie za nadgarstek natychmiast się odwróciłam i zobaczyłam Elliota z Tomem i Natanem. Szybko i sprawnie wyrwałam rękę i szłam w stronę samochodu. Nagle przedemnie wyskakuje święta trójca ja pierdole czego oni chcą
-Dlaczego nas unikasz? - spytał Tom chciałam ich wyminąć ale no sorry trzech na jedną
-Kurwa o co ci chodzi nic ci nie zrobiliśmy a ty tak z dnia na dzień jesteś jakaś dziwna i na dodatek nie chcesz nam powiedzieć.
-Kurwa o co mi chodzi też was śledzę i  namawiam do czegoś, mówie całej klasie co robię też kurwa wtrącam się w wasze życie - wygarnrłam im to co miałam do powiedzenia wyminełam ich, wsiadłam do samochodu i odjechałam. Nie chciałam wracać do domu ale też nie chciało mi się chodzić po centrum handlowym. Wiem...

Rozmowa telefoniczna
-Halo
-Hej Chris jak tam u was
-U nas dobrze a u ciebie
-Źle nie mam ochoty z nimi mieszkać
-Nie długo przyjeżdżamy więc wytrzymasz jeszcze trochę
-Mam nadzieje. Chris mam pytanie są tutaj może jakieś wyścigi
-Tak dzisiaj są na opuszczonym lotnisko samochodowe godzina 23
-Okej dzienki na info dobra kończę pa
-Pa
I rozłączyłam się więc na noc mam co robić ale teraz co robić wiem zadzwonię do Logana

Rozmowa telefoniczna z Loganem

-Hej Logan tu Luna słuchaj masz teraz czas
-Hej Luna mam teraz czas a co tam?
-Masz ochotę iść na wrotkowisko o którym mówiłeś?
-Jasne właśnie tam jestem adres to **********89
-Niedługo tam będę dzienki - i się rozłączyłam wpisałam do nawigacji adres i ruszyłam jechałam jakieś 5 minut parkuje a przed sobą widzę duży budynek na drzwiach miał logo i nazwę wrotkowiska Jam&Roller weszłam do środka widząc Logana podeszłam do niego
-Hej Logan
-O hej Luna słuchaj chodź zaprowadzę cię do szatni i tam ubierzesz wrotki
-Okej - właśnie wchodzimy do pomieszczenia gdzie znajdują się szafki 
-przebierz wrotki a ja pójdę ci po klucz do szafki abyś mogła schować buty - i poszedł ja przebrałam buty na wrotki.

Po 10 minutach jestem już na torze, jeździliśmy i bawiliśmy się świetnie Logan bardzo dobrze jeździ nie to co ja. Dowiedziałam się że niedługo odbędzie się konkurs wrotkarski oczywiście Logan nas zapisał.

Jadę właśnie do domu po trzech godzinach treningu. Bardzo mi się podobało a z Loganem się zaprzyjaźniłam. (Logana poznałam jak jeździłam na wrotkach w parku)

Jestem właśnie pod domem parkuje samochód, wysiadam i kieruje się do drzwi na szczęście są otwarte i nie muszę szukać kluczy.

-Co to jest?- pyta z zażutami Tom i pokazuje mi tableta na którym jest nagranie jak jeżdże z Loganem
-No nagranie które pokazuje że jeżdżę z Loganem - wytłumaczyłam im mam nadzieję że to do nich dotrze
-Słuchaj masz trzymać się od niego i jego kumpli z daleka zrozumiano
-Ciebie chyba pojebało to jest jedyna osoba z którą się w Sydney zaprzyjaźniłam nie możesz mi niczego zabronić!!! Nie jesteś kurwa moim starym albo matką!!!!! - śmieszni są naprawdę jak myślą że zrobię to czego chcą
-Ty się z nim zaprzyjaźniłaś on cię wykorzysta a potem zostawi!!!!
-No sex bez zobowiązań nieźle brzmi- udawałam że się zastanawiam
-Ty jesteś nienormalna wiesz co ci powiem jesteś zwykłą kurwą i szmatą!!!! - nie tego już zawiele podeszłam do niego i zaczynałam go bić po chwili poczułam silne ramiona które mnie od niego odciągają wkońcu przestałam i odeszłam od niego kawałek leżał cały we krwi nawet nie mógł się ruszyć chłopaki zanieśli go do pokoju a ja poszłam do kuchni napić się wody
-Kurwa co ty mu zrobiłaś - O plastik u nas jest nawet jej nie zauważyłam
-A jesteś taka ślepa że nie widziałaś?
-Nieważ się tak do mnie mówić
-A za mówienie co mogę a czego nie mam ci przyjebać tak jak jemu? - i już się nie odezwała więc ja poszłam na górę leżałam tak dobre dwie godziny, postanowiłam zacząć szykować się na wyścigi wzięłam szybki prysznic następnie ubrałam zwykłe luźne ciuchy

Zrobiłam makijaż jak na co dzień czyli mocny

Włosy lekko zakręciłam i pojechałam do bazy tam wzięłam takie auto

Razem z moimi ludźmi ubraliśmy kominiarki a ja dodatkowo jeszcze kask i pojechaliśmy.

Gdy byliśmy na miejscu dwójką chłopaków mnie wyprzedziło i rzuciło przed mój samochód bomby dymne następnie wjechałam ja podjechałam pod linię startu i poszłam zapłacić wpisowe.

Po 5 minutach wyścig już trwa do wyprzedzenia został mi już tylko Max ale on przy ostatnim bardzo niebezpiecznym zakręcie zaczął zwalniać ja natomiast włączyłam nitro szybko i sprawnie go wyminełam a w zakręt wjechałam driftiując. Tak o to wygrałam wyścig poszłam odebrać nagrodę i szybko pojechalam zamienić samochody zaparkowałam i wyszłam na szczęście nikogo nie było poszłam się przebrać w piżamę i zmyć makijaż loki mi się już nie trzymają więc nie miałam się o co martwić związałam je tylko w luźnego koka a piżamę miałam taką

Usiadłam przed telewizorem i zaczęłam oglądać jakiś horror. Nagle z hukiem drzwi się otwierają a do salonu wpadają wszyscy oni tu znowu kurwa śpią
-Nie śpisz jeszcze? - Luke
-A wie widzisz?
-Czemu nie śpisz?- Elliot
-Bo mi się nudzi
-Chcesz z nami coś porobić?- Natan
-Nie ja już pójdę się położyć - i wybiegłam w ich snach będę coś z nimi robić wzięłam jeszcze szybki prysznic i weszłam pod kołdrę usnęłam bardzo szybko.

*****************
Hej kochani na początku chciałabym was przeprosić za wszystkie błędy następny rozdział pojawi się już w krutce💞