Hawke: Zastanawiacie się co by się stało gdybyśmy zrobili sobie wolne na jeden dzień?
Inkwizytor: A nie to właśnie robimy?
*Strażnik, Hawke oraz Inkwizytor leżą sobie na łące i patrzą sobie na chmurki*
Strażnik: Co się stało? Nic się nie stało... Wszystko jest w porządku.
*Z pobliskiej wioski słychać krzyki cierpienia, wszystko dookoła płonie*
Inkwizytor: Nie powinniśmy iść im po...
Hawke: Ciiii