I love you... | Naruciak FF|

Rozdział 6

Podszedł do mnie i........
Mnie przytulił czułam się wtedy bardzo dobrze ale i tak było mi smutno
-Y.. Adam no wiesz moja ciocia mieszka blisko zadzwonie do niej i pójdę do niej no wiesz... Problemu z tym nie robić rozumisz o co chodzi :\
-Nie musisz :)
-Dobra.. :)-Powiedziałam cicho
-Choć Aniela (Aut.Bogusz xd)
-Dobra :)
-I słuchaj nasz plan na dzisiaj jest taki pierw idziemy do mnie pokżarze Ci mój dom potem idziemy do Starbucks'a a na koniec nagramy film JAKI CHCESZ
-Ok cieszę się że tu jestem
-To idziemy??
-Tak
Pov.Adam
Co ja zrobiłem?? Czemu ją pocałowałem?? Czemu ja to zrobiłem??
-Ejj Aniela może zapomnimy o tym
-Ale o czym ??-Powiedziała tak aby śmiesznie to oznajmić
-To gdzie mieszkasz-Podrapałem się po karku
-W Chełmnie mała miejscowość w kujawsko-pomorskim
-Aha nigdy nie byłem
-I nie poleca haha nudno strasznie
I tym doszliśmy do domu
-Proszę wejć-Odsunełem się aby mogła wejść
-Dziękuje
-Adammmm!!! Co to za piękna dziewczyna?? twoja??-Krzyknął Krex
-Nie to zwyciężczyni konkursu!!- Też krzyknołem
-Aha ładna....
Aniela się zarumieniła
-Choć Aniela pokaże Ci mój pokój (DRIDRIDRIDRI) Czekaj dzwoni moja ciocia
-Halo czejść Anieluś mama mi mówiła że Xawery umarł ale mam jeszcze wiadomość od mamy że jesteś w Sopocie u tego Napleciaka o czy po tej wizycie przyjdziesz do mnie co??
-okjej

Hejjjjjj już koniec rozdziałuu Maj frend xd
myśle ze był dosc spoko :)