coś ci potrzebne?
wyszedłeś już ze szpitala?
Tak, jest okay.
Nie piszę w mojej sprawie.
Właściwie, czemu miałbym?
Słyszałem, że coś jest nie tak.
I mimo że cholernie nie mam
ochoty z Tobą rozmawiać, jestem
zmartwiony.Co to za leki Yoongi?
Jiminnie
Myślisz, że pamiętam?
Biorę, bo po nich czuję się
tak pusto, lekko i nic mnie
nie martwi.Po prostu wegetuję
A to jest tym, czego mi trzeba.
Wiesz jak to jest gdy w jednym
momencie wali ci się cały świat?Bardzo dobrze wiem.
Ah. Jasne.
Jimin, proszę
Mógłbyś przyjechać
ostatni raz?Nie, Yoongi.
Piszę, by ci powiedzieć że
masz ruszyć dupę i zacząć
normalnie żyć, idiotoNie potrafię, Jimin
Co niby Cię powstrzymuje?
Jimin
Mój brat nie żyje
Taeyong?
Żartujesz.
Min Yoongi powiedz że
żartujeszChcialvtm xaerfowac
Jasna cholera
jestem w drodze, Yoongi
pamiętaj, że nieważne co się
stałoW takiej sytuacji Cię nie
zostawię.
CZYTASZ
savage•pjm&myg✅
Fanfictionwynik nudy pełny żenujących rozdziałów, nieusuniety wyłącznie z powodu sentymentu. Jimin pisze wiadomości do dawnego przyjaciela, podczas gdy ten pewnego dnia przypomina sobie hasło do dawno nieużywanego konta na owym portalu. yoonmin au, poboczni...