16.11.2015
jungkookie czemu
yoongi jest taki
beznadziejny:(
nie wiem, tae
spróbuję z nim pogadać
dziękuję!!!
a kiedy będziemy
mogli normalnie
się kolegować, a nie
w ukryciu?taaaaae
yoongi i jimin
jakoś się tak przyjaźnią
i jest dobrze:-(ale my nie jesteśmy
Yoongim i Jiminem,
jungkookie.ok
obiecuję, że niedługo
coś wykombinuję, tak?a teraz chcę zobaczyć
uroczą twarz mojego
ulubionego człowieka!!!ha ha
jestem poważny!
ale nie pokazuj
nikomu, dobrze?dobrzeeee
trochę brzydalskie:(
OMG TAEJESTEŚ TAKI UROCZY
NAJSŁODSZA ISTOTKA NA
ŚWIECIE(◍•ᴗ•◍)❤
-----
OKEJ BĘDĘ SZCZERA, NIE SĄDZIŁAM ŻE KIEDYKOLWIEK BĘDĘ PŁAKAĆ PRZEZ WŁASNE FF, A SZCZEGÓLNIE TO.
Przyznam bez bicia — totalnie spontaniczne, beznadziejne (bo myślę że stać mnie na trochę więcej niż te głupkowate wiadomości ale idk) i co najważniejsze stworzone, gdy miałam okrutnego doła. Z początku miało mieć 20 rozdziałów, a yoongi nigdy nie odpisałby jiminowi, jedynie go wyśmiał. No ale wyszłam z dołka, kilka osób zaczęło czytać więc sobie pomyślałam, że co mi szkodzi— niech zostanie.
NO I HERE I AM, DZIĘKUJĄC ZA 1,5 TYSIĄCA WYŚWIETLEŃ I 713 MIEJSCE W KATEGORII FANFICTION. C O D O C H O L E R Y. KOCHAM WAS. JAKO AUTORKA, KTÓRA NIGDY NIE ODNOSIŁA SUKCESÓW JESTEM PO PROSTU NAJSZCZESLIWSZA.
K O C H A M W A S
DZIĘKUJĘ
CZYTASZ
savage•pjm&myg✅
Fanfictionwynik nudy pełny żenujących rozdziałów, nieusuniety wyłącznie z powodu sentymentu. Jimin pisze wiadomości do dawnego przyjaciela, podczas gdy ten pewnego dnia przypomina sobie hasło do dawno nieużywanego konta na owym portalu. yoonmin au, poboczni...