Dorobō «*SnK|Eren x OC|*»

wyznanie Erena🌷☺

*~P.o.v Eren~*

Zawołałem Mikase aby powiedzieć jej coś bardzo dla mnie bardzo ważnego. Narazie chce to powiedzieć Mikasie ponieważ jest dziewczyną i może mi doradzić.(emm... Właśnie, na potrzebe opowiadania Mikasa nie kocha Erena~dop. Aut.)
-Mikasa mogłabyś mi...emm... doradzić?-zapytałem czarno-włosej.
-Ale w czym?- jak na złość zapytała nie wiem jak ubrać słowa aby mnie zrozumiała. Mam nadzieję że dobrze to zrozumie.
-zakochałemsiewYumikoiniewiemcomamrobić.-odpowiedziałem na jednym wdechu.
-Mozesz jeszcze raz? Nic nie zrozumiałam.
-ZAKOCHAŁEM SIE W YUMIKO I NIE WIEM CO MAM ROBIĆ!!!- odkrzyknąłem jej prosto w twarz. Mam nadzieję że teraz zrozumiała ,a jak nie to jej nogi z dupy powyrywam!
-ooo mój Ereś sie zakochaał!!- krzyknęła i cały korpus treningowy popatrzył sie w naszą strone.
-Kurwa Mikasa!- odpowiedziałem lekkim krzykiem. Zajebiście teraz będą mi gadać: Erenku kim jest twoja wybranka?, o jejku Erenek sie zakochał. I to wszystko dzięki Mikasie..
- CO SIE GAPICIE JAK RUDY NA FARBE?!?!!!- krzyknęła moja przybrana siostra. W tym momencie już nikt nie patrzył. Zostali tylko Yumiko i Armin którzy tu szli. KURWA.
-dobra Eren jak sie nazywa?- zapytała Mikasa.
-em... Yumiko...Yumiko Ikimara...-odpowiedziałem szybko ale tak aby zrozumiała.
-oooo jak słodko! Nie mówić jej?- dzięki panie boże w którego nie wierzę!
-TAK NIE MÓW JEJ. BŁAGAM!-powiedziałem podnosząc lekko głos.
-Nie powiem tak po prostu tylko dam jej wskazówki. OKEJ?
-ehh. Okej...- i w tym momencie przyszła Yumiko i przytuliła mnie. Mikasa zauważyła że sie rumienie i walnęła Armina łokciem przez co on zrozumiał o co chodzi. Mam nadzieję że jej tego nie wypapla bo strasznie często gadają. Gdy już sie ode mnie odkleiła, co poszło jej z trudem, zaczęła nas pytać do jakiego korpusu dołączymy. Ona chce dołączyć do Zwiadowców tak jak ja. A skoro ja to Mikasa i Armin też heh. Gdy skończyliśmy naszą jakże NORMALNĄ wymiane zdań poszliśmy do baraków i nim sie obejrzałem zasnąłem, myśląc o Yumiko.

*~P.o.v Mikasa~*

Wow nigdy sie nie spodziewałam że Eren sie zakocha, i to w naszej starej przyjaciółce! To takie słodkie! Znają sie od dziecka a teraz sie okazuje że Eren sie w niej zakochał! Teraz muszę zapytać o to naszą Yumiko, ale tak aby sie nie dowiedziała.
-hej Yumiko!
-cześć Mikasa! Co chcesz?-zapytała miło. Chodź było słychać że jest zmęczona.
-podoba ci się jakiś chłopak z korpusu?- zapytałam mam nadzieję że odpowie...
-... emm tak.....- odpowiedziała okej mam nadzieję że odpowie o kogo chodzi..
-a jak sie nazywa ten szczęściarz?- okej teraz tylko modlić sie aby powiedziała
-Eren...- TAK!!!!!!! MUSZE MU TO POWIEDZIEĆ JUTRO RANO! ALBO NAJLEPIEJ TERAZ!
-Naprawdę?! To wspaniale!- powiedziałam podekscytowana jak nigdy.
-Nie powiesz mu? Prosze...- kurde musze skłamać.. ehh raz sie żyje..
-Nie powiem...- no to teraz powiedzieć że ide do toalety i pójdę po Erena i Armina.
-Ide do toalety zaraz będę papa!- krzyknęłam i pobiegłam w strone baraków chłopaków. Szybko kopnełam w drzwi i wzięłam przez ramie Erena i Armin. Reszta chłopaków patrzyła na mnie ze zdziwieniem, no ale cóż też bym tak patrzyła jak bym zobaczyła bladą z pozoru chudą dziewczyne która niesie dwóch chłopaków na ramieniu haha, ale wracając wyszłam z nimi na pole i szybko ustawiłam na ziemie.
-Eren.. dowiedziałam sie czegoś...-powiedziałam na co on uniósł lewą brew do góry.
-Od Yumiko...- dopowiedziałam szybko.
-czego?- zapytał Eren. Widać że był poirytowany moim wcześniejszym zachowaniem, no ale cóż. Mówi sie trudno.
-zapytałam sie kto z korpusu jej sie podoba...- Eren z irytacji zmienił sie na gniew a, w jego oczach mogłam zobaczyć chęć mordu.
-spokojnie nie powiedziałam że sie ci podoba.. ale gdy sie o to zapytałam odpowiedziała że Eren...- dobra teraz nie wiem co było w oczach Erena ale na pewno szczęście i zdziwienie.
-czyli moge zrobić no wiesz...ymm pierwszy krok?- jak słodko będzie sie o nią starał! Mam nadzieję że do czegoś dojdzie. (spokojnie zboczuszki ( ＾◡＾)っ✂╰⋃╯dop. Aut.)

*~P.o.v Yumiko~*

Mikasy nie było już dość długo a było ciemno, więc zaczełam sie martwić więc wyszłam bez słowa. Wtedy zobaczyłam Mikase która gada z Erenem i Arminem.. KURWA! OBIECAŁA ŻE NIE POWIE!
Wtedy Eren zaczął szczęśliwy do mnie podchodzić i powiedział tylko to
-ja ciebie też...- i wtedy zdarzył sie najlepsza rzecz w moim życiu...ERE N MNIE POCAŁOWAŁ!! W USTA! Jednak cie nie zabije Mikasa pomyślałam po czym zobaczyłam jak za nami stoją Mikasa i Armin i uśmiechają sie od ucha do ucha. Uśmiechnęłam sie w pocałunku i zaczęłam go oddawać. Eren też sie uśmiechnął. Teraz moge umierać w spokoju, niczym rudy u fryzjera byle by już do końca moich dni być z Erenem.

Okej to jest trooche wcześniej i ogólnie myślę że będę wrzucać rozdziały troche wcześniej więc myślę że tak około 10:00 bo przed tą godziną mam największą wene. Miłego dnia i mam nadzieję że sie wam spodobało🌷🌺