Yoongi: I jak?
Yoongi: Gotowy?
Jimin: Nic nie mów...
Yoongi: Denerwujesz się?
Jimin: Jak cholera
Jimin: Cały się trzęsę na tym fotelu
Yoongi: Całe szczęście, że masz autokorektę
Jimin: Nie pomagasz...
Yoongi: No dobra, przepraszam
Yoongi: Postaraj się uspokoić, okej?
Yoongi: To jest jedna piosenka
Yoongi: Nawet, jeżeli ci nie pójdzie, nadrobisz swoimi cudownymi balladami
Jimin: I tak się stresuję
Yoongi: Pocieszę cię
Yoongi: Skoro ty rapujesz
Yoongi: Ja będę śpiewał jedną z twoich piosenek
Jimin: ĆWICZYŁEŚ?
Yoongi: Gdzie tam
Yoongi: Po prostu znam tekst
Yoongi: Pójdę na żywioł, a może się uśmiejesz
Jimin: Nie martwisz się?
Yoongi: Czym?
Yoongi: Że będą o mnie mówić i komentować mój talent wokalny?
Yoongi: Ani trochę
Yoongi: Jestem raperem, nie wokalistą
Jimin: Też bym tak chciał...
Yoongi: Będzie dobrze, wierzę w ciebie
Yoongi: Najwyżej potrzymam cię za rączkę, jak małe dziecko
Jimin: :)
Yoongi: Właśnie kończą mi układać włosy, więc niedługo do ciebie przyjdę
Jimin: Czekam
Yoongi: A tak poza tym
Yoongi: Na próbach szło ci świetnie
Yoongi: Na koncercie pójdzie jeszcze lepiej
Jimin: A jak nie?
Yoongi: A jak nie, to dasz mi w twarz
Jimin: O nie nie nie
Jimin: Po ostatnim razie mam dość
Yoongi: Tym razem zrobię to, co chciałem
Jimin: Czyli?
Yoongi: Złapię cię za nadgarstek i przyciągnę do siebie
Jimin: Jesteś niemożliwy
Jimin: Muszę kończyć, bo nie mam jak pisać
Jimin: Do zobaczenia
Yoongi: Do zaraz, Jiminnie
Yoongi: Ale przyznaj, że się uśmiechnąłeś
Jimin: Tak, uśmiechnąłem
Jimin: Szeroko
CZYTASZ
Mochi D | Yoonmin
Fanfictionraper, wokalista i zwykły portal społecznościowy czyli mochi spotyka agusta d