Jak ci się ośwadczy? Cz.2

899 30 8
                                    

Siemka.

Kochani z góry przepraszam za tak długą nieobecność. Nie miałam pomysłu i byłam nae wakacjach w Bieszczadach.

Dzisiaj już 6 część maratonu.
Teraz to już będę improwizować z talksami , bo nie mam pomysłów. Jak znacie jakieś fajne one shoty to napiszcie w kom.

Jeszcze chcę raz przeprosić za nie pojawianie się nowych części.

Bez dłuższego gadania...

Zaczynamy!

💀Nico -
Nico do ciebie zadzwonił, abyś przyszła do domku nr. 13.
Bez pośpiechu podąrzyłaś w stronę miejsca wyznaczonego przez chłopaka, gdy poczułaś lekkie szturnięcie.
Odwróciłaś się i zobaczyłaś Nica z pierścionkiem i kwiatami w ręku.
- ( Twoje imię ) czy zgodzisz się zostać moją żoną? - zapytał klękając na jedno kolano. Ty w odpowiedzi energicznie ( trochę za energicznie ) pokręciłaś głową na "tak" i oboje wybuchnęliście śmiechem z twojej reakcji...

💊Will -
Chciałaś odwiedzić swojego chłopaka więc zmierzyłaś w stronę obozowego szpitalu. Od razu na wejściu zobaczyłaś Willa przy satyrze ze złamanym "kopytem" ( miałam pisać nogą, ale się powstrzymałam ).
Gdy chłopak poczuł na sobie twój wzrok popędził w stronę magazynu na chwilę znikając. Jak się pojawił na oczach całego szpitalu ci się oświadczył. Ty z ogromnym rumieńcem na twarzy zgodziłaś się...

🗡️Luke -
Luke jak to on musiał zabrać cię do restauracji. Zarezerwował piękny stolik przy blasku świec. Po czym klękną i powiedział:
- ( Twoję imię ) czy będziesz chciała mnie jako swego męża?
Ty nic nie mówiąc rzuciłaś mu się na szyję łącząc wasze usta w długim pocałunku.
- To znaczy tak? - zapytał chłopak.
- Tak, głuptasie. - powiedziałaś i razem z nim zaczęłaś się śmiać...

Talksy:

1.
Dlaczego Leo nosi niebieskie bokserki?
Bo chcę udowodnić, że woda nie zgasi tak gorącego chłopaka jak on. :-)

2.
Hallowen.
Wszyscy czekają tylko na Willa i Nico.
W końcu wychodzi Will.

- O bogowie, Will wyglądasz jak śmierć. - mówi Annabeth.
- Tak, bo nawzajem z Nico wymyślaliśmy sobie kostiumy.
- A gdzie jest Nico? - pyta zaciekawiona Piper.
- Ja tak nie wyjdę! - krzyknął Nico z domku.
- No chodź Nico, nie będziemy się śmiać jest Hallowen. Obiecujemy. - mówi pewnym głosem Annabeth.
- Mów za siebie. - odezwał się Percy, na co Annabeth posłała mu mordercze spojrzenie.

Nico wychodzi z domku.
- Ogon zrobiłem z włuczki chociaż większy problem był z rogiem...- zaczął mówić Will.
- A gdzie jest Percy? - zapytał Jason.
- O Ateno! Percy! - zaczęła krzyczeć Annabeth.
- Spokojnie, jest za domkiem i kładzie się ze śmiechu.

- uNICOrn. Ha ha ha ha ha. - krzyczy Percy za domkiem Hadesa.

3.
Dlaczego Grover je puszki?
Bo lubi boom (improwizacja i kreatywność lvl UP)

Preferencje | PJ i OH |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz