4

86 9 2
                                    

Stalkuś: hej, księżniczko

Stalkuś:czemu jesteś smutna?

Ja: *wkurwiona 

ja: mam miesiączkę, coś ci to mówi?

Stalkuś: Yep

Stalkuś: dać ci spokój ?

Ja: nie

Chłopak uśmiechnął się do telefonu, zabierając klucze i portfel, aby później oznajmić swojej rodzicielce że wychodzi. Znajdując się już w sklepie kupił czekolady, batony i jakieś chrupki, oraz cole i podpaski. Kiedy miał wszystko co potrzebował poszedł do kasy, nie przejmując się wzrokiem kobiet.

Ja: potrzebuje przyjaciela geja

Zaśmiał się na wiadomość dziewczyny. Napisał krótki liścik i wrzucił go do reklamówki pełnego smakołyków. Postawił ją  pod jej drzwiami, następnie szybko się chowając.

Stalkuś: ja mam

Ja: podziel się..

Stalkuś: okej, pogadam z nim

- kochanie!- krzyknęła z dołu mama. Pierwsza myśl była czy zejść na dół czy zostać w wygodnym łóżku.Mimo nie chęci zeszłam do salonu, gdzie stała mama z reklamówką, no nie jak teraz każe mi iść do sklepu to się zabije..- coś dla ciebie- podała mi wcześniej wspomniany przedmiot.

-idę dalej leżeć- mama się zaśmiała, a ja walnęłam się na łóżku. Zaglądnęłam do reklamówki, było tam mnóstwo słodkości, później dogrzebałam się do liściku...

Mam nadzieję, że poprawiłem ci humor i te słodkości ci zasmakują, księżniczko

twój stalker xxx

Ja: jesteś kochany *_*




Mój kochany stalker [NH]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz