Na Zawsze Moja [Tord x reader]

Przeprowadzka cz.3

   Trzy dni puźniej.......
Zaczęłaś się pakować ponieważ za godzinę miał przyjechać po ciebie Edd.

Time skip...

I słyszałaś dzwonek do drzwi, więc pobiegłaś i otworzyłaś. Gotowa? stał w drzwiach Edd. Oczywiście. Pożegnała się z rodzicami i pojechaliscie. Już jesteśmy. Powiedział chłopak. Edd ci pomógł z bagarzami. Weszliscie do środka. Chłopaki mam gościa! Krzyknął. Zza pleców chłopaka ujrzałaś Toma siedzącego na kanapie z wódką w ręku, Matta który się przegląda w lusterku a Tord.... Niema go. Edd przedstawił cię chłopakom, po chwili usłyszała kroki na schodach. To na pewno Tord. Hej. Przywitałaś się. Tord to [T.i],od dzisiaj będzie tutaj mieszkać. Ach tak zapomnialem. Hej [T.i]. Choć zaprowadzi cię do twojego pokoju. Okej. Rozpakowalas się i poszłaś obejrzeć okolice. Wyszłaś i uslyszalaś jak ktoś nawołuje. Ej ty [K.w] włosa! Ja? odezwałaś się. Tak. Jesteś naszą sąsiatką? Tak. To świetnie będziemy miały kogo nekać. Haaaa. Zaśmiała się dziewczyna o niebiesko fioletowy j włosach i miała opaskę na oku. To nieźle będę miała fajną sąsiadke. Weszła do swojego pokoju zatrzaskajac za sobą drzwi. Musiałaś odpocząć.

_______________________________________

Następny rozdział jutro albo pojutrze
:3