To Boli!

202 14 5
                                    

   Siefzialas na łóżku czerwona jak burak próbowałaś się powstrzymać ale nie potrafiłś. Wyszłaś z domu i szałas w kierunku kobiety bez oka. Weszła przez bramkę podeszła do niej i walłaś w twarz, lecz ona ci oddała i zaczęłyście się bić i krzyczeć. Z domu wyszedł Tord  ponieważ Tom, Edd i Matt pojechali na zakupy. Tord szedł w stronę krzyków i zobaczył cię bijąc się. Podszedł rozdzielił was a ty pobiegła do domu. Widziałaś jak Tord rozmawia z dziewczyną która miała opaskę na oku miał lekko zdziwiona minę. Po paru minutach wszedł do domu. Nic ci nie jest? Spytał się ciebie. Nie. Odpowiedziałaś ale cie bolało po prostu nie chciałaś mówić tego na głos. Podszedł do ciebie i zauważył parę siniakow na ręce, miałaś też peknietą brew. Chłopak piszedł po apteczke. Zostaw nic mi nie jest. Tylko przemyje i założę plaster. Ale masz mnie puzniej zostawić. Okej. Gdy Tord cię opatrzył poszłas do pokoju i położyłś się spac. Na górze słyszałaś, że przyszli chłopaki.

_______________________________________

SORY, że taki kurtki po prostu nie miałam weny XD

Na Zawsze Moja [Tord x reader]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz